Media o decyzji Felipe Massy. "Robert Kubica faworytem numer jeden"
Łukasz Kuczera
Globo: Tym razem to już naprawdę koniec
Brazylijski serwis "Globo" przypomina jak wyglądało pożegnanie Massy z F1 w zeszłorocznym Grand Prix Brazylii. W tekście czytamy, że nie poszło ono tak jak zaplanował sobie kierowca Williamsa. Przed rokiem, wypadł on z zakrętu i uderzył w ścianę przy alei serwisowej. Później wyszedł z samochodu i żegnał się z fanami, trzymając w rękach brazylijską flagę.
Dziennikarze z ojczyzny Massy przypominają też cały przebieg jego kariery. Od debiutu w sezonie 2002 w barwach Saubera, po okres startów w Ferrari i fatalny wypadek na Hungaroringu w roku 2009, aż po ostatni epizod w Williamsie. - Massa ma 11 wygranych w 267 startach, 41 miejsc na podium - podsumowuje "Globo".
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
-
Wiesiek23 Zgłoś komentarzJerzego Wilczura.W internecie istnieje odnosnik ale napisany przez nich samych...Zaden profesor Wilczur diabetolog nie istnieje...Chyba ze w filmie Znachor HiHIHIHI...Naciagacze i OSZUSCI
-
Filip Kot Zgłoś komentarzCzyli mamy już wózek inwalidzki w F1?
-
Stefan Kowalski Zgłoś komentarzformę. Niestety tak zmienił się świat. Liczy się tylko kasa a ewentualne wyniki nie mają większego znaczenia bo zostaną wyrównane pieniędzmi od sponsora zawodnika. Podejrzewam że jeśli Robert podpisze kontrakt z Williamsem to bez pomocy naszego Orlenu się nie obędzie.Być może jest to konieczne bo Robert ewentualnymi umiejętnościami po pierwsze otworzy sobie drogę do jeszcze innego kontraktu "bez sponsora" a po drugie pokaże włodarzom Renault jak bardzo się pomylili.
-
Jerzy Mierzyński Zgłoś komentarzinternetowych gazet. To jest żenujące. I naczelni tego nie widzą?
-
Szymon Nazar Zgłoś komentarzSzanse Kubicy rosną z dnia na dzień.