BLK: CCC powstało z kolan, Wisła CanPack lepsza od Basketu 90
Energa odrodzona po przerwie
Toruńskie Katarzynki zgodnie z planem wygrały w Łodzi, jednak przeprawa do łatwych nie należała. W ekipie Widzewa zadebiutowała Kathleen Scheer, co znacząco wzmocniło siłę łódzkiego teamu.
Koszykarki Energi miały od początku olbrzymie problemy w rzutach z dystansu. W pierwszej połowie wykorzystały zaledwie 3 z 18 prób, a Widzew prowadził 42:32. Po zmianie stron torunianki przeszły zupełną metamorfozę.
Punkty kolekcjonowała Emilia Tłumak, pod koszem nie do zatrzymania była Kelley Cain i w trzeciej kwarcie spotkanie niemal się wyjaśniło. Tym samym Katarzynki odniosły pierwszy triumf na wyjeździe w tym sezonie.
Widzew Łódź - Energa Toruń 63:75 (17:14, 25:18, 9:26, 12:17)
Widzew: Scheer 14, Zavidna 13, Gertchen 11 (11 zb), Harvey-Carr 11, Schmidt 10, Kopciuch 4, Drop 0.
Energa: Tłumak 21, Cain 20, Skobel 16, Rasheed 8, Maliszewska 5, Suknarowska-Kaczor 5, Grigalauskyte 0, Uro-Nilie 0.