Carmelo Anthony - Houston Rockets
Dla byłego lidera Denver Nuggets i New York Knicks nadchodzi sezon wielkiej próby. Po totalnie zawalonych rozgrywkach w Oklahomie, za które spłynęła na niego solidna fala krytyki, skrzydłowy musi udowodnić, że nadal jest wiele warty. Jeśli nie sprawdzi się w nowym otoczeniu, będzie to już chyba początek jego końca. Role w ekipie Rakiet są jasno określone - to James Harden i Chris Paul są niekwestionowanymi liderami i to oni decydują o tym, jak ma wyglądać gra. Melo musi się więc podporządkować i dać od siebie jak najwięcej jakości czysto koszykarskiej, aby drużyna miała z niego pożytek. A z grą dla dobra zespołu w przeszłości miewał spore problemy...
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
"Początek - końca" Carmelo Anthony'ego to był wiele lat temu, kiedy w żałosnych okolicznościach przenosił się do NYK. Nie bez powodu powstało wtedy określenie: MELO-DRAMA. -
Lukas Lukas Zgłoś komentarz
Niby na który mecz czeka cały świat kurła ??????
Katon el Gordo
Zgłoś komentarz
Lukas Lukas
Zgłoś komentarz