Sevilla nie taka straszna - mocne i słabe strony rywala Śląska Wrocław (wideo)

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Środkiem będzie z kolei "rządzić" Federico Fazio i wobec kilku kontuzji Juan Cala (w  odwodzie pozostają jeszcze niedoświadczony Israel Puerto, defensywny pomocnik Vicente Iborra czy boczny obrońca Fernando Navarro).

Fazio wzrostem nie ustępuje Kondogbii, ale z jego zwrotnością jest już tragicznie. To piłkarz głównie do rozgrywania piłki i podwyższenia przy stałych fragmentach gry, z kolei Cala to wychowanek Sevilli, który do podstawowego składu przebija się tylko i wyłącznie w razie kontuzji jednego z kolegów. Warto dodać, że w 38. meczach poprzedniego sezonu Sevilla zachowywała czyste konto zaledwie 9-krotnie!

Słabą postawę w obronie wykorzystało m.in. w ostatnią niedzielę Atletico Madryt, które nie bało się zaatakować rywala.

"Popis" umiejętności obrońców Sevilli w 1. kolejce Primera Division (Cristian Rodriguez przy linii bocznej minął Puerto, a następnie w polu karnym Fazio):

Stałe fragmenty gry - Pod bramką rywali mogą stanowić zagrożenie. Szczególnie, że za ich wykonywanie odpowiedzialny jest Ivan Rakitić, który potrafi przymierzyć z dystansu. Ponadto Chorwat w polu karnym najczęściej szuka rosłych Fazio i Kondogbii albo dobrze grającego głową Carlosa Bacci. W okolicach własnego pola karnego jest już gorzej - mimo zagęszczenia obrony zdarzają się fatalne nieporozumienia, a dodatkowo wracający defensorzy często zatrzymują akcję faulem. FK Mlada Boleslav jedynego gola w dwumeczu z Sevillą (0:3 i 1:6) strzeliła właśnie po trafieniu bezpośrednio z rzutu wolnego.

 
Mateusz Cetnarski: Do Sevilli jedziemy pełni optymizmu

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • GreatDeath Zgłoś komentarz
    Jedno jest pewne, WKS nie stoi na straconej pozycji. Jeżeli zagra ambitnie jak z Brugge + będą mieli więcej szczęścia na pewno są w stanie przejść Hiszpanów.
    • PSŻ-owiec Zgłoś komentarz
      Sevilla ma podobny syndrom jak w przypadku Valencii. Też w tym okienku byli zmuszeni do sprzedaży niektórych dobrych piłkarzy. Śląsk nie będzie miał łatwego zadania, ale to nie jest w
      Czytaj całość
      kategorii tzw. "niemożliwych". Kiedyś Widzew radził bez kompleksów z MU, Juve czy LFC (wiem, wiem wiele lat temu było), to może pora na Wrocławian?
      • smok Zgłoś komentarz
        Śląsk Wrocław! Kibic Polonii Bydgoszcz z Wami!
        • rafiSTARTGNIEZNO Zgłoś komentarz
          nie trzeba analizować żeby wiedzieć że Śląsk ma małe szanse. Ale wszyscy Polscy kibice wierzą. Nawet ci którzy nie lubią Śląska
          • Dołącz Do Naszej Ligi Zgłoś komentarz
            Jak to "wzrostem nie ujmuje"? Co to znaczy? Powinno być WZROSTEM NIE USTĘPUJE. Są też inne błędy, m.in. zagmatwane i nielogiczne zdanie na str. 6. Irytują mnie błędy w niemal każdym
            Czytaj całość
            artykule (nie chodzi mi tu tylko o sportowe fakty). Czy dziennikarze nie studiowali? Czy nie uczyli się w szkole języka polskiego? Przecież taki artykuł, to nie jakiś zwykły komentarz "gimbusa" i nie wypada, żeby były w nim błędy. Ktoś powinien te artykuły przed publikacją czytać i sprawdzać.
            • kamil7600 Zgłoś komentarz
              od kiedy Śląsk jest wicemistrzem Polski???
              • marco_er Zgłoś komentarz
                błagam - jeśli gwiazdą tej drużyny jest [tag=15701]Marko Marin[/tag], to to nie może być nawet przeciętny europejski zespół. Marin ostatni dobry mecz rozegrał chyba jeszcze w Gladbach,
                Czytaj całość
                gdzie grał w latach 2006-2009...