Igrali z kibicami. Oni zmieniali Lecha na Legię i odwrotnie
Michał Jankowski
Mając na uwadze kilkanaście ostatnich lat to pierwszym piłkarzem, który trafił z Legii do Lecha i występował dość regularnie był Sylwester Czereszewski. W Warszawie występował z jednoroczną przerwą przez pięć lat.
Do Kolejorza przeszedł po jego powrocie do ekstraklasy, czyli latem 2002 roku. Zagrał w 18 spotkaniach i zdobył pięć goli. O ile jesienią był podstawowym zawodnikiem w drużynie prowadzonej przez Bogusława Baniaka, a potem Czesława Jakołcewicza, to na wiosnę, gdy trenerem został Bohumil Panik, a do klubu trafił Krzysztof Gajtkowski wchodził tylko z ławki rezerwowych. Po sezonie odszedł do Górnika Łęczna.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarzna Zawiszę, a jaka masz zakaz stadionowy to stań przed furtką na minutę przed najbliższym meczem to Cię oklepię i spokojnie zdążę jeszcze na początek spotkania :-).
-
kawasaki14 Zgłoś komentarzdbać o każdy grosz.
-
tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarzroku życia to kibole mieszkania mu nie kupią, dzieci mu nie wykształcą, itd. Tak jest nie tylko w piłce i trzeba się z tym pogodzić, a sportowiec zawodowy nie może patrzeć na sentymenty i animozje międzyklubowe.
-
Kaboom Zgłoś komentarzBereś Judasz!
-
Kaytek RSKŻ Zgłoś komentarz[quote]był jednym z najgłośniej śpiewającym lechitów niecenzuralne przyśpiewki o warszawskim klubie na stadionie przy ul. Łazienkowskiej.[/quote] WRACAJ DO PODSTAWÓWKI DZIENNIKARZYNO!!!