Dzieciaki Thomasa Tuchela. Borussia Dortmund talentami stoi

Mateusz Karoń
Mateusz Karoń
fot. PAP/EPA/MIGUEL A. LOPES

Julian Weigl (ur. 08.09.1995)

Ma 21 lat, ale gra tak dojrale, jakby był już dobrze po "30". Znakomicie dostrzega partnerów, potrafi świetnie rozpocząć akcję, a jego statystyki są wręcz miażdżące. Według danych WhoScored.com Weigl w obecnym sezonie utrzymuje celność podań na poziomie zbliżonym do 92 procent.

To liczba, której nie powstydziłby się żaden defensywny pomocnik w Europie. Zawodnik Borussii Dortmund jest pod tym względem ciut gorszy od Toniego Kroosa z Realu Madryt i nieco lepszy niż Sergio Busquets z FC Barcelona.

Oczywiście nie tylko cyferki stoją za Weiglem. Do składu BVB przebił się błyskawicznie dzięki gracji. Odgrywa piłkę szybko i najczęściej w sposób wypieszczony. - Gra bardzo elegancko - mówił na temat młodego piłkarza obrońca Bayernu Monachium, Mats Hummels.

Nieprawdopodobne jest również to, że Weigl do składu Borussii przebił się natychmiast. Wywalczył sobie miejsce w zespole Thomasa Tuchela jako nastolatek i z marszu został graczem podstawowego składu, co nie uległo zmianie do dziś. - On po prostu uczy się bardzo szybko - tłumaczył szkoleniowiec.

Rzeczywiście, niespełna rok po transferze talent Weigla z TSV 1860 Monachium docenił selekcjoner reprezentacji Niemiec, Joachim Loew. W maju gracz BVB dostał 45 minut podczas meczu ze Słowacją (1:3), Euro 2016 spędził na ławce rezerwowych, a przed kilkoma dniami rozegrał 70 minut sparingu z Włochami (0:0).

Czy Borussia Dortmund zdobędzie mistrzostwo Niemiec w ciągu trzech lat?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)