Jako jeden z sześciu Polaków wystąpił zarówno w sobotnim, jak i niedzielnym konkursie. W niedzielnych kwalifikacjach uplasował się najwyżej z reprezentantów gospodarzy, którzy rywalizowali o awans. Zajął dwudziestą lokatę. W konkursie znalazł się jednak najniżej spośród Biało-Czerwonych występujących w pierwszej serii. Został sklasyfikowany na 49. miejscu. Za nim był tylko jeden skoczek - Amerykanin William Rhoads.
W kwalifikacjach odpadło osiemnastu zawodników, w tym czterech Polaków.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
warszawiak33 Zgłoś komentarz
Artykuł nie do czytania.Reklamy ,reklamy,reklamy-DOSYĆ -
kmic Zgłoś komentarz
Artykuł o niczym rozwleczony na 10 stron reklam... dziękuję, nie skorzystam -
Grzegorz Bruski Zgłoś komentarz
Jaki Engelberg???? Lillehammer panie redaktorze ....(pierwsza wygrana w sezonie K. Stocha) Macie Wy pojęcie o skokach oj macie...
warszawiak33
Zgłoś komentarz
kmic
Zgłoś komentarz
Grzegorz Bruski
Zgłoś komentarz