Wyścig o pozycję liderki i pogoń za rekordami - zapowiedź turnieju kobiet US Open

 Redakcja
Redakcja

Andżelika Kerber - 3 (skala ocen 0-5)

Kerber ma za sobą fantastyczne tygodnie - doszła do półfinału w Montrealu, zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w Rio i walczyła o tytuł w Cincinnati. Ponadto była zaledwie o krok od zostania liderką kobiecego rankingu.  

- Czuję się dużo lepiej - powiedziała Kerber, która w ostatnim czasie ładowała "baterie". - Po turnieju w Cincinnati miałam dwa dni wolnego. Przyjechałam tutaj nieco wcześniej. Starałam się zrelaksować, poszłam na zakupy i do Central Parku. Robiłam po prostu inne rzeczy.

Kerber znów może nieco odkurzyć historię tenisa w swoim kraju. Jeśli sięgnęłaby po tytuł, zostałaby pierwszą Niemką od 1996 roku, która triumfowałaby w grze pojedynczej w Nowym Jorku oraz pierwszą liderką rankingu ze swojego kraju od 20 lat.

Która z tenisistek wygra US Open 2016?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / YouTube / materiały prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • marbe-fa vel yuten Zgłoś komentarz
    Będzie się działo ...chociaż życzę Serenie pobicia tych rekordów, to jednak kibicuję Agnieszce. Nawet jeśli będzie kilerem marzeń Sereny ;)
    • LoveDelpo Zgłoś komentarz
      Ja mocno trzymam kciuki oczywiście za Serene i Agnieszkę! :)
      • Marlowe Zgłoś komentarz
        G. O. A. T. Williams i Kerber. Zestawienie tych nazwisk obok siebie i ich osiągnięć to przebija wszystkie ksbarety.
        • loczek1238 Zgłoś komentarz
          Agnieszce na pasuje atmosfera? Pierwsze słyszę, ale dobra nie ważne. Serena pewnie wygra ☺
          • Killuminati Zgłoś komentarz
            Serio Ostapenko... ta g*wniara jest dnem. Nie zasługuje nawet na uwzględnienie w tym artykule. Chciałbym żeby Vinci wygrała ;) zasługuje kobitka. I fajnie by tak było. Najpierw Flavia a
            Czytaj całość
            potem Roberta. Myślę że to ostatni lub przedostatni us open
            • Kike Zgłoś komentarz
              Pierwszy od dawna szlem bez wyraźnej faworytki. Będzie ciekawie. Może tak sensacyjnie jak rok temu..