Tokio 2020. Cztery medale i horror siatkarzy. Tak Polacy radzili sobie we wtorek
Aż cztery medale wywalczyli reprezentanci Polski podczas wtorkowej rywalizacji. Największy sukces odniosła Anita Włodarczyk, która zwyciężyła w rzucie młotem. Na ćwierćfinale udział w turnieju siatkarzy zakończyli podopieczni Vitala Heynena.
Kajakarki z medalem!
Wtorek rozpoczął się dla Polski kapitalnie. Karolina Naja i Anna Puławska wywalczyły srebro w wyścigu na 500 metrów kajakarek. Do samego końca próbowały gonić Nowozelandki, ale ostatecznie się to nie udało. WIĘCEJ TUTAJ.
Czwarta w finale na 200 metrów była z kolei Marta Walczykiewicz. Początkowo na tablicy wyników pokazano, że Polka ma brąz, ale następnie dokonano korekty. WIĘCEJ TUTAJ.
Na siódmym miejscu rywalizację na dystansie 1000 metrów ukończyli kanadyjkarze Wiktor Głazunow i Tomasz Barniak. WIĘCEJ TUTAJ.
-
Pukaczuk Zgłoś komentarzA zanosiło się na wielką kompromitację w klasyfikacji medalowej. Ale i tak jest słabo.
-
Grieg Zgłoś komentarzi Ogar obronią przewagę w wyścigu finałowym, do tego jeszcze drugi błysk w zapasach (Gadżijew luz Zasina) i może we wspinaczce (Mirosław) i mimo wszystko pobijemy wynik z Rio.
-
Pilar77 Zgłoś komentarzBrawo...ale Holandia 20 medali ...Polska 4.....Stan sportu ...jest wynikiem stan panstwa ....