Tokio 2020. Mamy złoto i szanse na kolejne medale. Tak Polacy radzili sobie w sobotę

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki


Płotkarki pokazały moc

Pia Skrzyszowska od mocnego uderzenia rozpoczęła olimpijskie starty. W eliminacjach poprawiła swój rekord życiowy i z dużą łatwością awansowała do półfinału. W nim - z czasem - znalazła się także Klaudia Siciarz. WIĘCEJ TUTAJ.

Bardzo dobrze w eliminacjach biegu na 400 metrów przez płotki spisała się Joanna Linkiewicz. Była jedyną Polką w obsadzie i zdołała awansować do półfinału. Przy okazji poprawiła swój rekord życiowy czasem 54,93 s. WIĘCEJ TUTAJ.

Czy Katarzyna Wasick zdobędzie medal na 50 m?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)