Vinales najszybszy, Lorenzo pasuje do Ducati, Rossi krytykuje silnik. Co wiemy po testach MotoGP?
Dla austriackiej marki start w MotoGP jest kompletną niewiadomą. W wyścigu o Grand Prix Walencji z "dziką kartą" wystartował Mika Kallio, ale zawodnik testowy KTM nie ukończył rywalizacji z powodu problemów z elektroniką.
W trakcie testów w Walencji po raz pierwszy austriackie maszyny otrzymali Pol Espargaro oraz Bradley Smith. Ich początek nie był rewelacyjny - Espargaro zaczął testy od dziewiętnastej pozycji, a Smith - dwudziestej. Drugiego dnia Hiszpan był nieco szybszy i ostatecznie zakończył rywalizację na siedemnastym miejscu.
- Jestem zadowolony z pracy motocykla. Muszę przyznać, że wiele rzeczy inaczej pracuje niż w Yamasze. Maszyna jest bardzo spójna. Pracuje tak samo cały czas i nie zaskakuje negatywnie. Jeśli występuje jakieś kołysanie, to jest ono ciągle takie same. Wszystko jest w niej logiczne - chwalił Smith po testach motocykl KTM.