W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Najciekawsze wydarzenia tygodnia [/b]
Kontynuujemy nasz cykl, w którym przedstawiamy teksty wzbudzające najwięcej emocji w kończącym się tygodniu i które były najczęściej komentowane przez użytkowników WP SportoweFakty. To wy, drodzy czytelnicy, macie wpływ na to, co znajduje się w naszym zestawieniu, dlatego zachęcamy do komentowania - z zachowaniem odpowiednich zasad i kultury. Co emocjonowało was w kończącym się tygodniu?
Tym razem wszystkich zaciekawił mecz PGG ROW - Moje Bermudy Stal. Skazywany na pożarcie beniaminek wyszarpał zwycięstwo 46:44 i zdobył pierwsze punkty w PGE Ekstralidze. A jednak armia Krzysztofa Mrozka coś potrafi. Chętnie dyskutowaliście również na temat awarii prądu w Gorzowie. Podopieczni Stanisława Chomskiego w końcu jechali dobrze, prowadzili z Eltrox Włókniarzem 32:28, ale i tak nie wygrali tego pojedynku. Powód? Spotkanie zostało przerwane z powodu awarii. Gorzowianom grozi nawet walkower!
5. Włókniarz rządzi w lidze, a prezydent miasta podcina klubowi skrzydła (110 komentarzy)
Prezes Michał Świącik poinformował w mediach społecznościowych, że miejska dotacja na klub została obcięta. Chodzi o milion złotych. Działacz zaplanował miejskie środki w budżecie, podpisał kontrakty, a teraz okazuje się, że trzeba szukać miliona, żeby wypełnić wszystkie zobowiązania na ten sezon. - Nie wiem, co zrobimy. Może źle promujemy miasto - zastanawiał się na Facebooku.
Eltrox Włókniarz jak na razie wygrał wszystkie swoje spotkania i jest liderem PGE Ekstraligi. Spójrzmy na komentarze czytelników. "Wsparcie ze strony miasta powinno być wsparciem, a nie fundamentem" - stwierdził użytkownik "Saddam". "Ja pierniczę, miasto zabrało obiecaną bańkę, a ci już radośnie szczekają o wałach, powtórkach i upadku klubu. Nic z tego, klub i Świącik wyjdą z tego problemu obronną ręką" - napisał "CKM_".
Moja opinia: Prezes Świącik przez lata swojej działalności w żużlu pokazał, że trzyma rękę na pulsie i trzeba mu ufać. Cieszy się szacunkiem częstochowskich kibiców, na pewno jakoś sobie poradzi. Zbudował silną drużynę, gdzieś ten brakujący milion się znajdzie.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Śledź zabrał głos w sprawie braci Curzytków i szkolenia w Sparcie
4. Fogo Unia - Motor. Hampel nie zemścił się na byłych kolegach. Niezłe wejście Lidseya (164 komentarze)
Fogo Unia Leszno wymieniła Brady'ego Kurtza na Jaimona Lidseya i stała się jeszcze mocniejsza. Młody Australijczyk okazał się cichym bohaterem meczu z Motorem Lublin (53:37), bo zdobył 9 punktów. Na byłych kolegach z zespołu nie zemścił się natomiast Jarosław Hampel (zaledwie 4 "oczka"). Mistrzowie Polski dominowali od samego początku, a wraz z upływem kolejnych wyścigów, tylko powiększali przewagę. Skończyło się na solidnej zaliczce.
Przypomnijmy sobie, co na ten temat sądzili kibice. "Gratulacje dla Unii za kolejną łatwą wygraną. Co do samego meczu to średnio emocjonujący, chociaż kilka biegów mogło się podobać. W Motorze dzielnie walczyli Michelsen i Zagar, w Lesznie tradycyjnie Emil i Piter" - zrelacjonował "Rysio-z-Klanu". "Po burzy tor byłby lepszy do jazdy. W taki słoneczny upał tor w Lesznie zawsze jest nudnawy. Dawać Kurtza do Rybnika, Lidsey musi jeździć wszystkie mecze" - dodał "Tylko Bally".
Moja opinia: Dwa pierwsze biegi Lidseya naprawdę mogły zaimponować. Chłopak rozstawiał rywali po kątach, zdecydowanie ma papiery na jazdę i szkoleniowiec Piotr Baron powinien regularnie na niego stawiać. Co do Hampela - powroty są trudne, zawodnicy chcą coś udowodnić byłym działaczom, przez co się spalają i nie są w stanie zaprezentować swojego potencjału. To nie były wybitne zawody w wykonaniu Polaka.
3. Awaria prądu w Gorzowie. Czy będzie walkower? Jest już komentarz PGE Ekstraligi!
Po dziesiątym biegu przerwany został mecz pomiędzy Moje Bermudy Stalą Gorzów i Eltrox Włókniarzem Częstochowa (32:28). Powodem była awaria oświetlenia, którą spowodował pożar rozdzielni. Czy gospodarzom grozi walkower? Głos zabrała już PGE Ekstraliga. "Mecz Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa przerwany - awaria. Decyzje w jego sprawie podejmie KOL" - poinformowały władze rozgrywek.
Gospodarze w końcu pojechali dobrze, prowadzili z liderem, a tym razem na drodze stanęła awaria prądu. Można się załamać. "Sorry, ale ja nie widzę powodu do zaliczenia wyniku, kontynuowania meczu w innym dniu lub powtórzenia. Pożar miał miejsce na terenie stadionu. W tej sytuacji to dzierżawca odpowiada za stan infrastruktury. Musi być walkower" - stwierdził "Volley". Zupełnie inne stanowisko zajął "Czak Norris". "Jak spadnie deszcz i mecz zostanie przerwany to też walkower dla gości? Siła wyższa. Odjechano wystarczającą ilość biegów i tyle w temacie" - odpowiedział nasz czytelnik.
Moja opinia: Bardzo pechowy dla żużla jest ten 2020 rok. PGE Ekstraliga wystartowała z ponad dwumiesięcznym opóźnieniem, spotkania są przekładane z powodu pogody, a teraz jeszcze to. Poczekajmy chwilę na werdykt i dopiero wtedy komentujmy.
2. Stal - Włókniarz. Pożar i poważna awaria oświetlenia w Gorzowie. W piątek żużlowcy już nie pojadą (212 komentarzy)
Była 21:36, gdy nad stadionem w Gorzowie Wielkopolskim zapadły egipskie ciemności. Żużlowcy zdążyli pojechać dziesięć biegów, Moje Bermudy Stal Gorzów prowadziła z Eltrox Włókniarzem Częstochowa 32:28. Zawodnicy szykowali się do decydujących o triumfie biegów, ale na tor w piątek już nie wyjechali. Początkowo organizatorzy zapewniali, że awaria zostanie szybko usunięta. Jednak sytuacja była poważna.
Jak przekazał reporter telewizji Eleven, doszło do pożaru rozdzielni prądu. Na miejscu po kilku minutach pojawili się strażacy. Na stadionie częściowo wróciło światło, ale nie było możliwe kontynuowanie rozgrywania spotkania. "Jeżeli uznają, że siła wyższa, to mogą zaliczyć wynik. Ciekawe czy regulamin mówi coś osobnego o braku prądu?" - zapytał "Yes". "Wedle regulaminu - walkower dla gości" - zaznaczył "Prawdziwy Janusz".
Moja opinia: Wystarczająco dużo zostało napisane na poprzedniej stronie. Teraz każdy wyraża swoją opinię, ale werdykt należy do kogoś innego. W ciągu najbliższych dni wszystko powinno się wyjaśnić.
1. ROW - Stal: Co za dreszczowiec w Rybniku! Beniaminek wyszarpał pierwszą wygraną! Stal na kolanach (257 komentarzy)
Niedziela w Rybniku była wyjątkowo gorąca. Nie tylko z uwagi na temperaturę, ale również poprzez to, co zobaczyliśmy na torze. Skazywany na pożarcie PGG ROW postawił się Moje Bermudy Stali Gorzów i zapewnił nam naprawdę przednie widowisko (46:44). Beniaminek po raz pierwszy w tym roku - i oby nie ostatni - pokazał swój pazur. Cała drużyna wydawała się wyjątkowo zmobilizowana. Łącznie z juniorami, którzy tym razem plamy nie dali.
Moje Bermudy Stal kompletnie nie spodziewała się porażki z beniaminkiem. "Gorzowianie pierwsze punkty zdobędą w 8. kolejce" - rzucił "FanatykApatoraToruń". Dużą klasę dostrzegamy w komentarzu kibica pokonanej drużyny. "Gratuluję Rybnik, mecz do ostatniego biegu tak jak przewidywałem. Szacun dodatkowy za tor do ścigania" - ocenił "STAL.G_1771". "Chomski ten mecz przegrał na własne życzenie. Karczmarz na początku był szybki i nie został jego potencjał wykorzystany. Iversen dostał jeden bieg za dużo. W takim ważnym meczu nie czas na eksperymenty" - podsumował "Surge".
Moja opinia: Gdy rybniczanie sromotnie przegrali na własnym torze z zielonogórzanami, to nie brakowało głosów, że nie wygrają w tym sezonie żadnego meczu. Może dobrze się stało? Liga będzie ciekawsza.
Zobacz także: Żużel. Motor - PGG ROW. Mikkel Michelsen bliski ideału. Pomógł silnik Flemminga Graversena Zobacz także: Żużel. Siergiej Łogaczow: PGE Ekstraligę wziąłem siłą spokoju. Mrozek w parku maszyn? Pełni funkcję motywatora [WYWIAD]
Czy PGG ROW Rybnik utrzyma się w PGE Ekstralidze? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
