Żużel. Hegemoni indywidualnych mistrzostw krajowych. Wielki Jiri Stancl królem czechosłowackich torów
Seria dziesięciu kolejnych mistrzowskich tytułów, a w sumie zdobytych aż dwanaście złotych krążków. Kolekcja Jiriego Stancla w czempionacie naszych południowych sąsiadów imponuje. Dziś bowiem spoglądamy na Czechy (dawniej Czechosłowację).
Indywidualne Mistrzostwa Czech (dawniej Czechosłowacji)
Historia dowodzi, że już w 1931 roku odbyła się pierwsza edycja mistrzostw w tym kraju. Ba, w końcu słynna pardubicka Zlata Prilba to przecież rok 1929 i zaszczytne miano najstarszego turnieju żużlowego świata. Do czasu początków trwania procesu rozpadu Czechosłowacji ścigano się w mistrzostwach kraju pod taką nazwą, by od 1992 już pod nazwą IM Czech. Jako że Czesi są spadkobiercami dokonań Czechosłowacji, nasz mini ranking to łączona klasyfikacja medalowa tych dwóch okresów.
W kraju południowych sąsiadów - dziś przeżywających kryzys - uznanych lewoskrętnych nie brakowało nigdy. Lubos Tomicek dominował w latach 1961-1965, niedługo później nastał czas największego hegemona, o którym mowa będzie później. Od lat 90. triumfatorów indywidualnego czempionatu było wielu. Mimo sukcesów na arenie międzynarodowej w ścisłym czubie tabeli wszech czasów nie ma jednak żadnego z braci Drymlów (Lukas trzykrotnie złoty, Ales dwukrotnie) czy Vaclava Milika (czterokrotnie). A o tym, kto jest w TOP3 więcej na kolejnych kartach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rząd jedno mówi, drugie robi. Może nas czekać sezon bez kibiców [FELIETON]