Żużel. Największe sensacje Grand Prix Challenge. Kto zaszokował świat speedwaya i wjechał do cyklu?

W sobotę w Żarnowicy odbędzie się Grand Prix Challenge. Formuła eliminacji do głównego cyklu w ciągu kolejnych lat uległa zmianom, nie zawsze były to zawody o tej nazwie, ale niejednokrotnie niespodziankami sypały jak z rękawa. Sprawdziliśmy jakimi.

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Turnieje poprzedzające GP Challenge też otwierały bramy elity

Zanim o rozstrzygnięciach w tradycyjnych Grand Prix Challenge, nie można nie zapominać o innych drogach awansu do grona najlepszych zawodników na świecie. Pod koniec XX wieku miejsce w cyklu można było wywalczyć także poprzez wcześniej przeprowadzane Finały Kontynentalne i Interkontynentalne. Tutaj niespodzianek również nie brakowało. Dzięki temu pierwszych stałych uczestników głównej serii Grand Prix mogły doświadczyć kraje, które były w drugim lub trzecim szeregu światowej hierarchii.

W 1997 roku bezpośredni awans z Finału Kontynentalnego uzyskali już wiekowi i mający spore doświadczenie z jazdy na arenie światowej: 40-letni Włoch Armando Castagna i 36-letni Węgier Zoltan Adorjan. Za to w 1998 absolutną sensacją w tych zawodach był Czech Marian Jirout, z kolei w 2000 zaskoczył Słoweniec śp. Matej Ferjan, za którym uplasowało się... sześciu Polaków. W tym samym roku Finał Interkontynentalny padł łupem Niklasa Klingberga.

CZYTAJ WIĘCEJ: Popis Leona Madsena w Danii. Duże emocje w Brovst

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

Czy pamiętasz Tomasza Chrzanowskiego z jazdy w Grand Prix?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • ecik6 Zgłoś komentarz
    Brak kasy na sprzęt
    • smok Zgłoś komentarz
      Smolinski dał radę.
      • RECON_1 Zgłoś komentarz
        Myslalem ze wspomna o ekspercie wygrywania GPCh a moanowicie Bomberze:)
        • Całkiem obiektywny Zgłoś komentarz
          Pomimo tak wielu nazwisk, to jednak powracający na tory cyklu GP 2021 jest największą niespodzianką (jednak w negatywnym znaczeniu tego słowa) KRZYSIEK KASPRZAK. Przykro mi bardzo, że
          Czytaj całość
          tak piszę o polskim zawodniku, ale KK nie zasłużył sobie na uczestnictwo w SGP 2021. Byli zawodnicy których osiągnięcia w dzisiejszym żużlu są o niebo wyższe niż to w wykonaniu naszego DJ-a.