Żużel. Znaczące nazwiska na tej liście. Ta plejada gwiazd nigdy nie posmakowała Grand Prix w pełni

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Grigorij Łaguta (Rosja)

Najpewniej najlepszy żużlowiec w XXI wieku, który nigdy nie stał się stałym uczestnikiem światowego cyklu. W latach 2006-2009 Rosjanin miał okazję do jazdy z "dziką kartą" oraz jako rezerwowy w turniejach w Daugavpils i wtedy też jego kariera zaczęła przyspieszać. Miało to swoje odzwierciedlenie w znalezieniu się w PGE Ekstralidze. W niej od początku robił furorę, jeżdżąc widowiskowo. Nierzadko pokazywał to też w reprezentacji narodowej. Szybko stał się kandydatem do jazdy w GP, ale... sam się do tego nie kwapił. W eliminacjach startował niechętnie i rzadko (w przeciwieństwie do brata Artioma, który dwukrotnie wywalczył awans). Mówiło się, że czeka na zaproszenie. A to nigdy nie nadeszło i z pewnością już nie nadejdzie.

Statystyki Łaguty w Grand Prix:

Lata Jako Turnieje Punkty Biegi (wygrane) Najlepszy występ
2006-2009 rezerwa toru, "dzika karta" 4 16 17 (3) 7. msc w Daugavpils (07)

   CZYTAJ WIĘCEJ: Zakaz startów dla Rosjan podtrzymany. Należy go poluzować?

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
    Tomasa Topinke,to Czekanski sciagnal do Wroclawia,a Dugarda poznal przez Jego ojca. Do tej pory sie kumpluja;)