Rosną kolejne pokolenia żużlowych rodzin. Idą w ślady ojców, dziadków, braci i wujków
Konrad Cinkowski
Syn Briana Andersena. Jest dopiero u progu swojej kariery, a już może pochwalić się, że jest numerem jeden na świecie. Na razie w klasie 250cc, a to dzięki wygranej w SGP3 we Wrocławiu, ale jest na bardzo dobrej drodze do tego, by za kilka sezonów powtórzyć sukces swojego ojca z 1991 roku. Ten został wówczas najlepszym juniorem globu.
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)