Rosną kolejne pokolenia żużlowych rodzin. Idą w ślady ojców, dziadków, braci i wujków

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski

Aleksander Chlebowski, Aleksander Cieślewicz, Alan Ciurzyński, Jakub Panicz 

Dla żużlowych kibiców najbardziej znanym nazwiskiem wydaje się być Cieślewicz. W przeszłości na torach oglądaliśmy cały klan rodem z Gniezna, a dziś w bydgoskiej BTŻ Polonii ściga się wnuk Waldemara, Aleksander.

W Częstochowie pierwsze kroki w mini żużlu stawia Alan Ciurzyński, syn byłego żużlowca Włókniarza - Michała. Można powiedzieć, że miał pecha, bo Andrzej Jurczyński stawiał wówczas na zaciąg juniorów spoza Częstochowy, Zbigniewa Czerwińsiego, Macieja Kierzkowskiego czy Dariusza Fijałkowskiego.

Aleksander Chlebowski oraz Jakub Panicz chcą być z kolei jak swoi starsi bracia. Pierwszy z nich będzie ubiegał się o certyfikat w barwach ROW-u Rybnik i stanie przed szansą występów wraz z Lechem Chlebowskim. Natomiast Jakub wiosną będzie ścigał się u boku Mateusza Panicza, który ma być podstawowym juniorem Betard Sparty Wrocław.

Czy Mikkel Andersen zostanie mistrzem świata juniorów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)