Żużel. Czas wielkich powrotów do PGE Ekstraligi. Dwóch Polaków brakowało w niej kilka dobrych lat
Tomasz Janiszewski
Vaclav Milik (Cellfast Wilki Krosno)
Po sześciu sezonach jazdy w PGE Ekstralidze (2015-2020) raczej rozsądnym ruchem było obranie kierunku pierwszoligowego. Wprost trzeba bowiem powiedzieć, że ten ostatni okres w elicie Czech miał nieudany i żeby móc w przyszłości ponownie być w niej konkurencyjnym zawodnikiem, lepiej było zejść poziom niżej, by spojrzeć na pewne rzeczy z innej perspektywy. I te ostatnie dwa lata Milik przepracował naprawdę solidnie, bez problemów odnajdując się w rosnących w siłę Wilkach. Wydatnie pomógł im wywalczyć historyczny awans i mimo że pojawiały się głosy, że może zabraknąć dla niego miejsca w składzie, to dwukrotny medalista Indywidualnych Mistrzostw Europy cieszy się zaufaniem sterników krośnieńskiego klubu.Ostatni sezon w PGE Ekstralidze | |||||
---|---|---|---|---|---|
2020 w ROW-ie Rybnik | 13 meczów | 62 biegi | 70 punktów | 6 bonusów | śr. bieg. 1,226 |
CZYTAJ WIĘCEJ: Keynan Rew zabrał głos. Opowiedział o swoim wypadku
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Sparty-Fan Zgłoś komentarzEmil, Max i Artiom wzmocnią EL.