Żużel. Najwyższe wygrane w rundzie zasadniczej. Jeden mecz wyróżnia się zdecydowanie
4. Stal Rzeszów - Lokomotiv Daugavpils 62:27 (35 pkt różnicy), 4. kolejka 2. Ligi Żużlowej
Klub z Podkarpacia jeszcze przed sezonem został ogłoszony głównym faworytem do wywalczenia awansu, co udowadniał na początku sezonu. Pod koniec kwietnia rzeszowianie przejechali się po Łotyszach niczym walec, nie dając ekipie aspirującej do fazy play-off żądnych szans. Optibet Lokomotiv Daugavpils w całym meczu zaledwie dwa razy zwyciężył drużynowo.
Miejscowi wygrali podwójnie aż ośmiokrotnie, w tym raz 5:0 po tym, jak przyjezdni zawodnicy pomylili kolory kasków. W Texom Stali Rzeszów komplet wywalczyli Rafał Karczmarz oraz Peter Kildemand. 11 "oczek" obok swojego nazwiska zapisał Philip Hellstroem-Baengs, który jechał jako junior. Wśród gości na pochwałę zasłużył wyłącznie Kevin Juhl Pedersen, ponieważ jako jedyny potrafił dwukrotnie minąć linię mety na pierwsze pozycji.
Relacja z tego meczu TUTAJ.