Żużel. Kolejna utytułowana postać zeszła ze sceny ekstraligowej. Kasprzak osiągnął na niej wszystko

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Obfity okres młodzieżowy

Ojcem Krzysztofa jest Zenon Kasprzak, czyli wieloletnia podpora i czołowa postać Unii Leszno, a także ligi. Syn poszedł w jego ślady i również zapragnął zostać żużlowcem. Szybko został okrzyknięty talentem oraz nadzieją. Pierwsze występy dla Byków miały miejsce krótko po skończeniu 16 lat. W 2000 roku w barażu o utrzymanie w Ekstralidze przeciwko rywalowi z Grudziądza debiutant pojechał w dwóch biegach, zdobywając w nich 3 punkty i 2 bonusy.

Czas juniora obfitował w wiele sukcesów, a także bycie jednym z czołowych w lidze. Unia często mogła na niego liczyć, nierzadko okazywał się "jokerem" w talii kolejnych trenerów. W latach 2003-2005 indywidualnie kończył sezony w drugiej dziesiątce średnich biegowych, będąc drugim najlepszym jeźdźcem zespołu po Leigh Adamsie. Zwieńczeniem startów w kategorii do lat 21 był złoty krążek w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Musieli dojrzeć do tej decyzji. "Nadszedł dla nich dobry moment"

Czy pamiętasz początki startów na żużlu Krzysztofa Kasprzaka?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)