Żużel. Takie były GP po powrocie do Wrocławia. Wygrane Polaków, fenomenalna pogoń w finale
Tomasz Janiszewski
Sezon 2020. Janowski wygrywa na własnych śmieciach
Pozycję lidera klasyfikacji po dwóch pierwszych zawodach GP przed czterema laty zapewnił sobie jednak nie wspomniany Łaguta tylko Maciej Janowski. Ikona i ulubieniec wrocławskich kibiców po drugim miejscu w piątek, w sobotę okazał się już najlepszy. Wychowanek miejscowej Sparty przeżył więc wyjątkowy wieczór, bo też niewielu żużlowcom udało się odnieść wiktorię w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, jadąc w rodzinnym mieście. Potwierdzało to zarazem, że bezsprzecznym numerem jeden w świecie speedwaya wśród tunerów stał się Ryszard Kowalski, u którego silniki przygotowywał właśnie także Polak.1. miejsce | 2. miejsce | 3. miejsce | 4. miejsce |
---|---|---|---|
Maciej Janowski | Tai Woffinden | Bartosz Zmarzlik | Fredrik Lindgren |
CZYTAJ WIĘCEJ: Leicester lepsze w Oxfordzie. Przeciętny mecz Janowskiego
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Jerzy Figiel Zgłoś komentarzCzy wygra Janowski? On na swoim obiekcie daje często ciał. Trudno w to uwierzyć żeby był w czubie. To nigdy nie był wielki żużlowiec. Wykreowały go media.
-
Henryk Okla Zgłoś komentarzZa faul na Hampelu piszczałka będzie ostatni, to jemu się należy.