Żużel. Takiego juniora zazdrościłby im każdy. Zawodnicy jednego klubu wyjadaczami własnego owalu
Konrad Cinkowski
6. miejsce - Stanisław Melnyczuk (OK Kolejarz Opole)
Ukrainiec w tym roku wrócił do poważnego ścigania i choć miał być tylko rezerwowym w Kolejarzu, to niespodziewanie był jednym z pozytywnych zaskoczeń całej ligi, a i dla opolan dorzucił wiele cennych oczek. Zdecydowanie lepiej wiodło mu się na opolskim torze (2,105), gdzie był drugą siłą ekipy prowadzonej przez Marcina Sekulę i Jarosława Dymka. Wyjazdy ze względu m.in. na nieznajomość torów, to była jego spora bolączka (1,438).
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)