Mistrzowie świata w toruńskim klubie

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Tony Rickardsson jako pierwszy zdobył tytuł IMŚ w trakcie startów w Toruniu

Tony Rickardsson trafił do Torunia w 2001 roku jako wielka gwiazda światowego żużla. Zaangażowanie trzykrotnego mistrza świata było niewątpliwie sukcesem działaczy, a Apator Adriana z miejsca stał się kandydatem do zdobycia złotego medalu w DMP. Szwed nie miał może pierwszej średniej w lidze, lecz i tak był liderem swojej drużyny, która po pamiętnym kapitalnym spotkaniu z Atlasem Wrocław wywalczyła w ostatniej kolejce ligowego sezonu upragniony tytuł mistrzowski. Rickardsson triumfował wtedy ponownie także w Grand Prix i stał się jednocześnie pierwszym żużlowcem, który zdobył złoty medal IMŚ w trakcie startów w Toruniu - Per Jonsson uczynił to zanim trafił do Apatora, a Mark Loram gdy już z niego odszedł.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (18)
  • smok Zgłoś komentarz
    Zobaczcie przy wideo Lorama ile ludzi na Polonii. Ech... Komentarz też fajny. Ciągle taki spokojny i nagle wielkie emocje. Lorama pamiętam przede wszystkim z nożyc. Świetny na trasie.
    • imilio Zgłoś komentarz
      Najbardziej szkoda Ząbika, to mógł być zawodnik pokroju Golloba i Hampela. Dziękuję Ci Jacku Gajewski za złamanie kariery temu chłopakowi...
      • ZKŻ-Falubaz Zgłoś komentarz
        A czy poprzedni Mistrzowie tez musieli kasę oddawać za przyjscie Mistrza,haha.Jaki klub tacy kibice i działacze.A może to nowa polityka klubu...
        • Viscum Zgłoś komentarz
          Loram to prawdziwy wojownik. Nie mial najwiekszego talentu ale mial dusze wojownika i wielka ambicje. Braki talentu nadrabial na treningach ciezka praca.
          • Bawarczyk Zgłoś komentarz
            Gollob niech zawiesi lepiej buty na haku! Nic po nim w Toruniu. Nigdy nie zostanie Aniolem. Jedyne co mnie przychodzi do glowy to zlamanie "strajku antytlumikowego" - slawetnym juz zdaniem
            Czytaj całość
            "mistrza"..., nikt mi nie zabroni udzialu w GP, spowodowal efekt domina reakcji innych zuzlowcow a w konsekwencji do wyslania listu 30-tu zawodnikow do PZMotu z prosba o dopuszczenie kosiarek na polskiej szlace. Wlasnie tym (ale nie tylko) stracil u mnie uznanie i miano godnego sportowca. To taki polski Lance Amstrong !
            • eXpErT Zgłoś komentarz
              Gollob nie jest już żadną ikoną Polonii tylko największym zdrajcą w historii klubu!
              • gwiazdor Zgłoś komentarz
                [b]PER FOREVER *APATOR TORUŃ*[/b] nawet gdy zgaśnie słońce.