Bez lidera i atutu swego toru - podsumowanie sezonu Fogo Unii Leszno

Michał Wachowski
Michał Wachowski
W przypadku zniesienia KSM-u, Fogo Unia nie będzie miała większych szans na walkę o medale


Przyszłość, tak jak prezes, niewiadomą

Leszczynianie są w na tyle komfortowej sytuacji, że drużynę na przyszły sezon mają w zasadzie gotową. Jedynym żużlowcem pierwszego składu, który nie ma kontraktu na przyszły sezon jest bowiem Fredrik Lindgren. - Patrząc z tej perspektywy, my drużynę na kolejny rok mamy gotową. Pytanie tylko czy jakieś kosmetyczne zmiany są koniecznie. Mi osobiście wydaje się, że do tych zmian musi dojść - powiedział Ireneusz Igielski.

Wspomniany Lindgren, którego postawa w tym sezonie pozostawiała wiele do życzenia, prawdopodobnie nie pojawi się już w składzie leszczyńskiego zespołu. Decyzję o tym, kto go zastąpi, podejmie zarząd z nowo wybranym prezesem klubu. Wiele wskazuje na to, że miejsce Józefa Dworakowskiego zajmie prezes firmy Polcopper - Piotr Rusiecki. W takim przypadku leszczynianie będą starali się zakontraktować Nickiego Pedersena.

Nikt w klubie nie ukrywa, że drużyna, która straciła przed sezonem Jarosława Hampela, potrzebuje prawdziwego lidera. - Rzeczywiście kogoś takiego nam brakowało - przyznał w rozmowie z naszym portalem Roman Jankowski. Może się jednak okazać, że sprowadzenie żużlowca pokroju Nickiego Pedersena czy Emila Sajfutdinowa będzie niemożliwe. W takim przypadku na lidera drużyny kreowany będzie kapitan - Przemysław Pawlicki. - Chciałem nim być już w tym sezonie. W najbliższych latach będę robić wszystko, by na miano takiego lidera zasłużyć - zadeklarował. O co walczyć będą w nowym sezonie leszczynianie? Wszystko zależy od decyzji na temat KSM-u. - My od samego początku mówimy, że KSM jest potrzebny i zdania na ten temat nie zmieniamy - podkreślił Ireneusz Igielski. W przypadku zniesienia tego ograniczenia, szanse Fogo Unii na nawiązanie walki o czołowe miejsca w ENEA Ekstralidze okażą się znikome. - Co da nam sytuacja, gdy dwie czy trzy drużyny będą bardzo silne, a reszta będzie musiała walczyć o dalsze miejsca w tabeli? - spytał Roman Jankowski. Jak podkreślają sami zawodnicy, leszczyńska drużyna ma perspektywy na przyszłość. - Jesteśmy młodzi, zbieramy doświadczenie i cały czas się w zasadzie uczymy - stwierdził Przemysław Pawlicki. Podobnego zdania jest także Grzegorz Zengota, dla którego był to pierwszy rok w barwach Fogo Unii. - Ten sezon był dla nas przetarciem i jestem przekonany w przyszłorocznych rozgrywkach będzie lepiej - powiedział. O ile drużyny nie złapią w kluczowym momencie kontuzje, osiągnięcie lepszego wyniku niż w tym sezonie może okazać się możliwe. Szanse na zakończenie rozgrywek z medalem - przynajmniej na razie - wydają się jednak znikome.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Co było głównym powodem braku awansu do play-offów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (162)
  • toto lotto Zgłoś komentarz
    zamiast dudka torun moze wziasc dawidsona....
    • szycha8080 Zgłoś komentarz
      Raczej jadnak brak lidera, widac to bylo w nominowanych! Marzy mi sie Koldi w Lesznie zamiast Lindgrena i jestesmy w strefie medalowej, ale...kto przyjdzie i co z tego wyjdzie to sie okaze.
      • Cracow Zgłoś komentarz
        Do Leszna nikt nie przyjdzie , bo Leszno nie ma kasy. Chodzą plotki co prawda ze Jakaś tam firma ma niby płacić emilowi, ale co roku to się powtarza, wiec jak zobaczę to uwierzą. Na
        Czytaj całość
        razie Leszno ma długi po pachy.
        • Tyrion Zgłoś komentarz
          Podobno Kołodziej ma wrócić bo w Tarnowie nie płacą, razem z nim ma przyjść Janowski i Cieślak który ma dość pracy z płaczkami ;)
          • gregul Zgłoś komentarz
            Leszno wcale nie musi przebijać oferty Torunia. przecież oni chcą jednego z dwójki więc ktoś zostanie Emil albo Nicki.A kto to zawita do Fogo Unii Leszno zobaczymy
            • melanz_666 Zgłoś komentarz
              ODPOWIEDZ DLA KOLEZKI CYSIA...BEKSA TORUNSKA... tak...szczegolnie swiadcza o braku umiejetnosci wyiki unii leszno na wyjezdzie...a gdyby nie komisarze to zamiast beksow z torunia to unia leszno
              Czytaj całość
              by jechala w finale w zielonej i nie bylo by takiego posmiewiska...KOMPROMITACJA TORUN
              • Radi Zgłoś komentarz
                Damian Baliński musi liczyć się z tym, że grono osób, które nie chcą oglądać go w składzie leszczyńskiego zespołu z roku na rok jest coraz większe. Co wy ludzie za bzdury
                Czytaj całość
                piszecie? Bally niewazne czy robi 0, 5 czy 12 pkt i tak bedzie wielbiony za wszystkie lata w Lesznie i taka prawda a nie ze piszecie ze coraz wiecej osob go nie chce ogladac BREDNIE! Bally zasluzyl na Szacunek w Lesznie i czy widzieliscie jakies gwizdy jak po kolejnym meczu robil 1 czy 2 pkt? NIE! Proste i logiczne!
                • gregul Zgłoś komentarz
                  Czyli skład może być taki 1.K.Bjerre 2.G.Zengota 3.M.Mikkelsen/D.Balinski/T.Batchelor/Lindgren 4.Prz.Pawlicki 5.Emil/Nicki/Greg/Walasek/Janowski 6.T.Musielak 7.P.Pawlicki
                  • N1ELS Zgłoś komentarz
                    Nie ma co gdybać ja sobie mogę powiedzieć że gdyby Kasprzak wyprzedził leszczynianina w 15 biegu to by był PO i może jeszcze złoto hahhaha
                    • mdm1987 Zgłoś komentarz
                      Unia nie potrzebuje lidera, równa jazda i dobra atmosfera gwarantuje że Unia wygrywa mecze . Bardziej kontuzje Musielaka ich wyeliminowało z walki o PO no i słaba postawa Balińskiego.
                      • aski Zgłoś komentarz
                        wcale nie az tak dużo wspomniani liderzy musza kosztowac - nicki i hancock i tak będą mieli problem ze znalezieniem pracodawcy wiec można polozyc na stol mniejsza kase , a znając
                        Czytaj całość
                        wyplacalnosc klubu może ktoś z nich podpisze. na pewno opcja ze średniakami typu buczek czy swider to bylaby pomylka. mimo wszystko trzeba celować w lidera , a dlaczego chociażby nie Walasek ???
                        • Kazek 1959 UNIA LESZNO Zgłoś komentarz
                          Jednego jeste pewien nawet gdy nie bedzie lidera UNIA nadal bedzie mocna a bogate kluby niech sie ucza jak mozna zrobic dobry wynik bez wielkiej kasy a nie tak jak co roku bogate kluby
                          Czytaj całość
                          przerabiaja to samo KASA + CZOLOWI ZAWODNICY i oczywiscie brak wyniku na koniec
                          • Szyba Zgłoś komentarz
                            Był taki okres że sporo mówiło się o nowym sponsorze w Lesznie , czy już coś wiadomo ? Pytam serio ,bez ironizowania.
                            Zobacz więcej komentarzy (18)