Sezon grozy czarnego sportu - fatalne kontuzje żużlowców w roku 2015
Pechowy Maks Gregoric
Nie tylko żużlowcy ze światowego topu, ale także ci, którzy o największych laurach mogą pomarzyć, doznawali w sezonie 2015 groźnych kontuzji. Wielkim pechowcem jest Maks Gregoric. Słoweniec fatalny upadek zaliczył podczas czwartej rundy Indywidualnych Mistrzostw Włoch na torze Badia Calavena.
Gregoric kontuzji nabawił się w wyścigu finałowym wspomnianych zawodów. 30-letni żużlowiec stracił przytomność i długo opatrywany był na torze. Następnie helikopterem przetransportowano go do szpitala w Trydencie. Przez prawie miesiąc słoweński żużlowiec przebywał w śpiączce.
Niedawno Gregoric został wybudzony przez specjalistów ze szpitala w Lublanie. 30-latek rozpoczął już rehabilitację po bardzo poważnym urazie głowy. Przed nim jeszcze długa walka o powrót do pełnej sprawności. W przypadku takich urazów proces powrotu do zdrowia jest długi i powolny. Miejmy jednak nadzieję, że Słoweniec wróci do zdrowia, a być może tak na tor. Nie zapominajmy jednak, że to nie pierwsza bardzo groźna kontuzja Maksa Gregoricia.
-
Armin Van Tłumik Zgłoś komentarzCo to za pytania w tej ankiecie ??? Wiadomo że winien wszystkiemu jest zawsze jeden - N.P ;)
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzJeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - za duże dla zawodników, za małe na bezpieczeństwo.
-
teknokiller Zgłoś komentarzeuropie.Tu na SF ludzie piszą ,że żużel upada.Z drugiej strony nieraz mamy pełne stadiony.Z kolejnej strony pamiętajmy ,że pomimo wspaniałej młodzieży ogólnie w narodach młodzież niewieścieje.Kiedyś zawsze wisiała groźba wojny i siła i odwaga musiały być w pogotowiu ,teraz ludy z dalekiego wschodu wchodzą do europy bez wystrzału.Te również światowe trendy są pokłosiem braku młodych w tym sporcie.Ludzie się po prostu boją i myślą racjonalnie,bo przy całym szacunku ten sport nie jest nazywany czarnym tylko od koloru dawnych nawierzchni.Tu jest REALNE ryzyko a wielu młodych jest w WIRTUALIACH.
-
Henryk Zgłoś komentarzTo fakt.
-
bjj Zgłoś komentarzuniezaleznic zuzel od deszczowej pogody ( praca nad nowymi nawierzchniami). jesli nie zaczna teraz dzialac ludzie w tym sporcie to za 10 lat bedziemy mieli tylko turnieje indywidualne z 2 razy do roku w danym osrodku zuzlowym.
-
mari Zgłoś komentarzZa takie pieniądze widocznie warto ginąć. 10 tyś. za punkt i po sezonie połowa w szpitalu.
-
Włókniarz come back Zgłoś komentarztego sportu... Dlatego wielki szacun dla wszystkich riderów...
-
jack z Torunia Zgłoś komentarzteż mam nadzieję, że zawodnicy sami o tym będą pamiętać.
-
Thoorop Zgłoś komentarzKazdy kolejny sezon jest coraz gorszy pod tym wzgledem
-
lukim81 Zgłoś komentarzsezon to plaga co do tego nie ma wątpliwości.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzpowinno się zadbać o bezpieczeństwo zawodników na torze wprowadzając nowe rozwiązania. Zawodnicy też powinni walczyć na torze ale też powinni dbać o swoje kości, Można było by w tedy uniknąć nie potrzebnych urazów . Każdy zawodnik ,który ulegnie kontuzji powinien dostać wsparcie finansowe, Nie dawno była mentalność wprowadzenia ubezpieczenia zawodnika od urazów w czasie zawodów , Jak na razie nikt na to nie poszedł .
-
pol Zgłoś komentarza na dziurawych rurach miało być tak wspaniale ,i co goowno
-
yes Zgłoś komentarzPrzeczytałem o Wardzie. Inni też wymagają wspomożenia finansowego.