Potęgi powstają i upadają. Te kluby odrodziły się jak feniks z popiołów
Falubaz Zielona Góra
Zielonogórski klub jest jednym z najbardziej zasłużonych dla polskiego żużla. Tym bardziej może dziwić fakt, że Falubaz na dobre zadomowił się w elicie dopiero u schyłku lat 70. Wcześniej w najwyższej klasie zielonogórzanie spędzili zaledwie... pięć sezonów. Kolejne dziesięciolecie było już jednak dużo bardziej udane. Wspaniałe pokolenie zawodników z Andrzejem Huszczą i Maciejem Jaworkiem na czele poprowadziło Falubaz do trzech tytułów Drużynowego Mistrza Polski.
Wydawało się, że także po zmianach ustrojowych w naszym kraju Zielona Góra będzie krainą mlekiem i miodem płynącą. Na czele klubu stanął biznesmen Zbigniew Morawski i już w pierwszym sezonie rządów (1991) mógł postawić przed swoimi zawodnikami skrzynkę z szampanem - oto klubowa gablota ugięła się pod ciężarem czwartego pucharu dla najlepszej drużyny w kraju.
Sielanka nie potrwała jednak zbyt długo. Trzy lata później drużyna Morawskiego wygrała zaledwie cztery mecze i z hukiem spadła do niższej ligi. Dwanaście sezonów - tyle trwał proces odbudowy zielonogórskiego żużla, podczas którego kibice garściami łykali gorzkie pigułki. Dopiero awans w 2006 roku zapoczątkował kolejną, złotą erę Falubazu. Do Winnego Grodu wrócili wychowankowie - Grzegorz Walasek i Piotr Protasiewicz, a kolejne młode torpedy już gotowały się do walki o najwyższe laury. Od tej pory zawodnicy z Myszką Miki na plastronach zdobyli sześć medali DMP, z czego aż trzy z najcenniejszego kruszcu.
-
Remik Banaszkiewicz Zgłoś komentarzPolonia nigdy się odbuduje. Na pewno nie z tym właścicielem.
-
ZLOTOUSTY Zgłoś komentarzTen artykul jest nie wzlotem ale upadkiem autora.
-
getwellfan Zgłoś komentarzbarażach, a w następnym 2007 - wicemistrzostwo Polski.
-
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarzUNIA TEZ W LATACH 70!! HALO!!!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzpowiedzieć..Pożyjemy zobaczymy.
-
P51 Zgłoś komentarzTylko dzięki tytanicznej pracy Pana Andrzeja Rusko Sparta znów jest na szczycie,słowa uznania należą się również innym,ale to głownie dzięki prezesowi Rusko jest teraz w Wts ok.
-
Blinku Zgłoś komentarzCholerna nieścisłość: Nigdy nie było chęci na Golloba we Wrocławiu
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzzgłoszą protest:))
-
elvis Zgłoś komentarzredaktor Wesoły sie przejezyczyl. Klub Włókniarz Czestochowa zbankrutowal.I juz go nie ma. Teraz powstal nowy klub...ktory z historia Lwów nie ma nic wspolnego...ale on to pewnie wie...:)
-
Cysio Zgłoś komentarzWszystkie potęgi prędzej czy później upadają, tylko Toruń wciąż TRWA(M) ;)
-
Donio Zgłoś komentarzHej pismaki naprawdę nie ma tematów, które warto poruszyć? Kto wam za te gnioty płaci?