One nie wiedzą, co to strach. Kobiety, które spróbowały swoich sił na żużlu

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Utalentowana Czeszka – Michaela Krupickova 

Zawodniczka, która obdarzona została sporym talentem. Rywalizowała z mężczyznami jak równy z równym. W sezonie 2013 wystartowała nawet w czeskiej Extralidze. Zmagania zakończyła ze średnią na poziomie 0,222 pkt/bieg. Znacznie lepiej szło jej w zmaganiach młodzieżowych. Potrafiła zdobyć 12 punktów podczas DM Czech U-21 czy zająć trzecie miejsce w turnieju FIM Gold Trophy w klasie 125cc.

Krupickova prezentowała się również w Polsce. Przy okazji towarzyskiego meczu Polska - Mistrzowie Świata, który odbył się w Lublinie, rozegrano turniej kobiet. Wzięły w nim udział, oprócz Krupickovej, Chatrine Brantvik i Nanna Jorgensen. Czeszka zdeklasowała swoje rywalki i odniosła pewne zwycięstwo. Wystartowała także w galach lodowych w Opolu, Częstochowie i Toruniu.

Niespodziewanie, w wieku zaledwie 17 lat, zakończyła swoją przygodę z żużlem. Ojciec zawodniczki nie mógł jej dalej wspierać, wobec czego Krupickova postanowiła pożegnać się z czarnym sportem.

Czy kobiety powinny startować na żużlu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • AntiTodo Zgłoś komentarz
    Krupickovej szkoda najbardziej
    • Marta Żmuda-Trzebiatowska Zgłoś komentarz
      W Norwegii regularnie ścigała się jeszcze Stina Borufsen. Była jeszcze jedna babka w Anglii, ale nazwisko wyleciało mi z głowy.