Bez solidnych juniorów ani rusz. Najskuteczniejsi zdobyli prawie połowę punktów drużyny

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

4. Speed Car Motor Lublin (Bober, Lampart, Peroń, Tufft, Konieczny) - 185 pkt / 20,20 proc.

Motor Lublin, jako pierwsza drużyna w historii, zdołał awansować w ciągu zaledwie dwóch sezonów z 2. Ligi Żużlowej do PGE Ekstraligi. Spory udział w tym sukcesie mieli młodzieżowcy.

Pozyskanie Wiktora Lamparta ze Stali Rzeszów okazało się strzałem w dziesiątkę. 17-latek zajął 18. miejsce w klasyfikacji zawodników Nice 1. Ligi Żużlowej, ze średnią na poziomie 1,985 pkt/bieg i był niezwykle ważnym zawodnikiem lubelskiego zespołu.

Dobre występy notował także Oskar Bober. Kiedy został zawieszony jego miejsce zajmowali Nile Tufft i Kacper Konieczny, jednak nie mieli oni znaczącego wpływu na dorobek drużyny. Zaledwie jeden występ zaliczył Emil Peroń, jednak gdyby nie kontuzja z pewnością otrzymałby kolejne szanse.

Czy Szymon Szlauderbach i Wiktor Trofimow poradziliby sobie w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
    Dobry junior jest dużą podporą składu w ligowych meczach. . Przechodzimy do sezonu transferowego.Niektórzy zawodnicy,,juniorzy seniorzy,, maja wysokie wnimanie osobie swoim potencjale.Oby
    Czytaj całość
    w czasie trwania sezonu kolejnego nie siedzieli na ławkach dalekiej rezerwy ze swoja formą..Patrząc obiektywnie zawodnicy pchają się do ex ligi do 1 L w sezonie raczej pokazali miernotę ,lub mieli jakieś tam przebłyski formy.
    • Anastazy Zgłoś komentarz
      Gdyby nie popis Oskara w Gnieźnie byłoby pięknie w DMPJ czesali jak chcieli z Wikorem wszystkich.