To nie był dla nich dobry sezon. Oto zawodnicy, którzy najbardziej obniżyli loty w PGE Ekstralidze
Wojciech Ogonowski
4. miejsce - Vaclav Milik
Jeszcze rok temu, w finale ligi w Lesznie, potrafił przywieźć aż 15 punktów. W tym sezonie, w obu meczach na Stadionie im. Alfreda Smoczyka, w sumie zdobył... punkt. Miał kilka udanych występów, ale w przewadze były jednak te słabe. Rok temu wykręcił średnią 1,708, w tym tylko 1,403, czyli zanotował spadek o 0,305 pkt. Jeśli wiąże swoją przyszłość z PGE Ekstraligą, w przyszłych rozgrywkach musi się ogarnąć.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
chlopczysko Zgłoś komentarzto mowicie ze Milik musi sie ogarnac?
-
adahio Zgłoś komentarzProtaś ....jak to było? profesor ? :) :) :)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzSą wzloty i upadki zawodników z formą. Czytając powyższy artykuł ,można powiedzieć ze nie wszystkich zawodników ujęli.
-
Znafca Zgłoś komentarzNiezła doopa obok Iversena..
-
HOTwroclaw Zgłoś komentarzzapomnieliście o kimś... największa "gwiazdą" sezonu - Andrzej Lebiediew obniżka o 0.856 z średniej z 1.523 na 0,667
-
D-W-R Zgłoś komentarzżyczyć :) Pozdro sąsiady!
-
poważny.grzesznik Zgłoś komentarzTo czemu wszyscy trąbią o Holcie jak tu są lepsi, w tym profesor Pepe?
-
Ghost Zgłoś komentarzPepa na czele. Zawsze najlepszy! Dobrze, że się odrodził w meczu z ROWem. W kolejnym sezonie w meczu z Motorem też pokaże co potrafi!