Siódemka żużlowych weteranów. Oni mogliby już wychowywać wnuki

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski

2. Dariusz Karwacki, 45 lat, Polonia Piła 

Ten żużlowiec to niezwykły przypadek. Zdobył licencję żużlową w wieku 44 lat. W latach 90. XX wieku jako młody zawodnik próbował swoich sił w szkółce Polonii Bydgoszcz, jednak dwukrotnie nie udało mu się wywalczyć licencji. Wówczas porzucił żużel na rzecz innych zajęć. W ostatnich latach czynił starania, by jednak uzyskać licencję. We wrześniu został potwierdzony do startów w Polonii Piła.

Trudno było jednak przypuszczać, że Karwacki zostanie wystawiony w barażu o Nice 1. LŻ. Żużlowiec wystąpił w pokazowym meczu na koniec sezonu w Poznaniu i choć nie zdobył ani jednego punktu, stał się ulubieńcem publiczności. Jest w szerokiej kadrze drugoligowej Polonii na sezon 2019, ale jego występ w jakimkolwiek spotkaniu byłby ogromną niespodzianką.

Czy zgadzasz się z tezą, że żużlowiec im starszy, tym lepszy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • eddy Zgłoś komentarz
    Ze wszystkich wymienionych najwyzej (kolejnosc nieprzypadkowa) ..Hancock , Protas i Holta ...to ci , ktorzy w Ekstralidze moga sie liczyc !:)