Siódemka żużlowych weteranów. Oni mogliby już wychowywać wnuki
3. Rune Holta, 45 lat, Get Well Toruń
Gdy Holta rozpoczął przygodę w drugiej lidze, wielu komentatorów wróżyło mu przyszłość na polskich torach. Na przełomie wieków trafił do Włókniarza, gdzie rozwinął skrzydła. Przełomowym momentem był sezon 2002, kiedy żużlowiec uzyskał polskie obywatelstwo. Niedługo potem zaczął jeździć w reprezentacji Polski, z którą zdobył trzy złote medale i jeden srebrny krążek.
Miniony sezon Holta spędził w Get Well. Rewelacji nie było, ale menedżer Jacek Frątczak chwalił zawodnika za postawę w poszczególnych meczach. Średnia siedmiu punktów na mecz pozwalała zachować spokój. Doświadczony żużlowiec jazdę skończył jednak już pod koniec lipca po skomplikowanym złamaniu kości w prawej nodze. Dostał jednak szansę w zespole z Torunia i nie zmienił barw klubowych na sezon 2019.
-
eddy Zgłoś komentarzZe wszystkich wymienionych najwyzej (kolejnosc nieprzypadkowa) ..Hancock , Protas i Holta ...to ci , ktorzy w Ekstralidze moga sie liczyc !:)