Nie tylko Łaguta zaszokował środowisko. Te wybory zawodników również były bardzo głośne
Pieniądze to... bardzo ważna rzecz, czyli Rune Holta w Toruniu
W pewnym sensie dla żużlowej Częstochowy Norweg z polskim paszportem bywał szczęściem i trochę przekleństwem. Z Włókniarzem święcił wiele triumfów, w tym złoty medal DMP w 2003 roku, to tam zawsze prezentował się z najlepszej strony, a pomimo to aż cztery razy z tego Włókniarza odchodził. O ile dwukrotnie zmusiła go do tego zła sytuacja finansowa klubu (po sezonach 2010 i 2014), o tyle samo razy sympatycy spod Jasnej Góry mogli się mocno zdziwić, że widowiskowo jeżdżący Wiking ze Stavanger decyduje się na wyprowadzkę. W 2006 roku skusił go wysoki kontrakt beniaminka z Rzeszowa i Marty Półtorak, ale ten ruch zdecydowaliśmy się niejako zostawić na uboczu i skupić na innym, mniej odległym w czasie.
Ekstraliga powróciła do Częstochowy przed dwoma laty po tym, jak Lwy przyjęły zaproszenie od ligowych władz. Włókniarz z powrotem zatrudnił Holtę, który dość nieoczekiwanie wrócił do wysokiej dyspozycji, znów czarując fanów przy Olsztyńskiej. Wydawało się, że w biało-zielonych barwach i dobrze zarządzanym klubie nic mu nie brakuje i że być może to tam dokończy karierę. Nic z tego. Holtę lepszymi pieniędzmi skusił Get Well i były wieloletni uczestnik GP szybko zapomniał o Włókniarzu. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że na trasie Toruń-Częstochowa dokonała się niejako wymiana, bowiem w odwrotną stronę powędrował Adrian Miedziński i to po szesnastu latach jazdy w macierzystym klubie.
Zobacz także: W Toruniu aspiracje jak zawsze duże, ale może zabraknąć nabojów
-
SOBOTTA Zgłoś komentarzNależy dodać, że Tomasz Gollob mówił i dał słowo kibicom i wszystkim, że nigdy nie będzie jeździł dla Torunia. O to mają żal kibice z Bydgoszczy dla Tomka. Złamał dane słowo.
-
Krzychu81 Zgłoś komentarzNa tapecie głównie żużlowi kombinatorzy - Zielona Góra i Toruń :)
-
Guy Martin Zgłoś komentarzzima 2) Piotr Protasiewicz (to co do zobaczenia za kilka tygodni chłopaki Wroclaw to jest to do Polonii Bydgoszcz dwa lata później ;) 3)Piotr Protasiewicz do Apatora 4)z powrotem do Bydgoszczy no i do Falubazu . Najdziwniejsze ze facet wracając do Zielonej stal się dla dziewczynek krecikow legenda . A zawsze szczery Walasek który kiepsko znosil Piotra tula się po jakiś klubach . Ale wiecie co to jest tylko robota zajmujaca chłopakom po kilka minut w niedziele wiec niech jezdza gdzie chcą . Za najlepsze możliwe siano jakie się da z tego wyciagnac a dla Piotra szacun bo niewielu potrfilo by się przyznać ze w sumie Tomek to był dla niego zawsze wrog Gollob nie Huszcza ;)
-
głos z Rzeszowa 61 Zgłoś komentarzTo skandal , że coraz mniej tekstów o RZESZOWIE i IRKU NAWROCKIM . Czy Rzeszów jednak dostanie licencje ?
-
Vuja Zgłoś komentarzdla jego ośągnięć, ten ruch to był jak jakiś upadek pewnych zasad.
-
Kazimierz Klimek Zgłoś komentarzciagnie dalej jak sie domyslam, Falubaz to nie jest jego ostatnie slowo
-
yes Zgłoś komentarzKiedyś był głošno o Prochu i Plechu. Działo się też w ROW-ie...
-
MrJerry Zgłoś komentarzCała ta historia przypomina jakaś telenowela brazylijską... Okaże się że Motor tylko straci na tym kontrakcie,Laguta nawet nie jest pewniakiem na dwucyfrowy wynik.
-
ddk Zgłoś komentarzbo "madsenik "to sprzedajna ku..a jak g. Laguta
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzligowych pojedynków:)
-
arthoo Zgłoś komentarzA propos tytułu - ale tylko łaguta spuścił swoją pierwotną drużynę klasę niżej.
-
RychuApator Zgłoś komentarzteraz mała zagadka ,znajdź jeden wspólny mianownik ( kto?, co?) tych transferów :)
-
boria1972 Zgłoś komentarznie da się go czytać...