Głośne nazwiska wśród nieobecnych. Oni nie pojadą na początku sezonu PGE Ekstraligi

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Grzegorz Zengota (Speed Car Motor Lublin)

Najpoważniej kontuzjowany, ale w całym tym nieszczęściu jest też pewna doza... szczęścia. W lutym nowa twarz beniaminka doznała skomplikowanego złamania prawej nogi podczas przygotowań na motocrossie w Hiszpanii. Stało się jasne, że Polak opuści pierwsze tygodnie, ale nikt nie sądził, że kontuzja będzie tak poważna i że dojdzie do takich problemów. Zengota najadł się wiele strachu, bo - jak sam przyznał - istniało nawet ryzyko amputacji kończyny. Na szczęście lubelscy lekarze należycie zaopiekowali się chorą nogą i ten może koncentrować się na rehabilitacji. Trudno jednak rokować, kiedy wróci na tor. Uraz był i wciąż jest bardzo poważny.

Zobacz także: Jacek Gajewski: Nie szukajmy atutów Motoru Lublin na siłę

Czy czterokrotny mistrz świata Greg Hancock znajdzie zatrudnienie w PGE Ekstralidze jeszcze w kwietniu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Goldi Zgłoś komentarz
    szkoda, szybko niech wracaja
    • yes Zgłoś komentarz
      "Oni nie pojadą na początku sezonu" - przysłowiowe szachy są mniej urazowe... Nie wspominam o innych przyczynach nieobecności zawodników w składach na sezon...
      • Kazimierz Badura Zgłoś komentarz
        "(...) twarz beniaminka doznała skomplikowanego złamania prawej nogi (...)" Brawurowa wypowiedź.
        • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
          "Poważny kłopot dotyczy łękotki". Łąkotki Panie Janiszewski.