Żużel. Finał SoN świętem żużla w Rosji. W przeszłości gościły już tam wielkie nazwiska

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Speedway European Championship - Togliatti 2013-2014, 2016 (finały), Bałakowo 2018 (eliminacje)

Trzykrotnie w Togliatti gościła runda Speedway European Championship - po raz pierwszy w 2013 roku. Na trybunach ponownie zasiadł komplet publiczności, a na całym świecie zawody obejrzało około 6 milionów osób. Ku uciesze lokalnych kibiców zwyciężył Emil Sajfutdinow, a trzecie miejsce zajął Grigorij Łaguta.

Rok później Nicki Pedersen zrewanżował się Sajfutdinowowi i obaj zamienili się miejscami na dwóch najwyższych stopniach podium, trzeci był z kolei Patryk Dudek. W sezonie 2015 cyklu zabrakło w Rosji, natomiast powrócił tam w 2016 i ponownie triumfował Rosjanin, tym razem Grigorij Łaguta.

Przygoda Rosjan z SEC zakończyła się na trzech turniejach finałowych. W 2018 roku w Bałakowie odbył się jeszcze turniej eliminacyjny. W pierwotnym terminie zmagania storpedowały opady deszczu, wskutek czego zawody przeniesiono na kolejny dzień. Z udziału musiał zrezygnować Grzegorz Zengota, który wrócił na mecz Ekstraligi. Pod jego nieobecność awans do SEC Challenge uzyskali Ilja Czałow, Andriej Kudriaszow i Krystian Pieszczek.

Czytaj także: SoN. Sprzęt Polaków już w Rosji, ale do Togliatti jeszcze daleka droga

Czy w Rosji powinien zagościć cykl Grand Prix?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (18)
  • Vegas Zgłoś komentarz
    Co to za tytuł ?? Święto żużla w Rosji?? Przeciętny Rosjanin nie wie co to żużel !!! s gdzie mówić o jakimś swiecie??? To w Polsce nie było by wielkiego szumu prócz miasta gdzie by
    Czytaj całość
    sie dany finał odbywał . Żużel to popierdułka nikogo nie obchodząca ,nawet biorąc tylko pod uwagę sporty motorowe jest to na szarym końcu .
    • yes Zgłoś komentarz
      "W przeszłości gościły już tam wielkie nazwiska" - startowali również dobrzy zawodnicy...
      • ksolar Zgłoś komentarz
        Powinni robic na przemian DPŚ i SoN.Wtedy byloby okej.
        • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
          Miejscowi fani na pewno zapełnią stadion po brzegi .Rzadko się zdarza gościć na swoim owalu śmietanę żużla światowego. Zgłosić zawsze można może się uda .Zazwyczaj na takie
          Czytaj całość
          imprezy jada obserwatorzy i oceniają wszystko i wszystkich.Też organizator powinien mieć pokaźną kasę,
          • AVE STAL Zgłoś komentarz
            Przywrócić DPŚ precz z jakimś powalonym SON-em. Co to ma być??? DPŚ oglądałem z ciekawosćią a ten cały SON to taki drugoligowy SEC, żenada
            • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
              Tak się zastanawiam, kto tu jest autorytetem i komu mam ufać. Redaktor Michał Kazanecki pisze"Finał SoN świętem żużla w Rosji". W następnym artykule czytam wywiad z Emilem
              Czytaj całość
              Sajfutdinowem. A on twierdzi, " w Rosji poza Toglliatti zainteresowanie SoN jest znikome" To komu tu wreszcie mam wierzyć. Czy redaktorzy piszą aby coś napisać. To może po każdym artykule na Forum zamieszczać zgadywankę, "w artykule prawda, czy fałsz?"
              • mrfreeze Zgłoś komentarz
                Bez Dudka cienko to widzę.