Żużel. Od Połukarda do Jonssona. To oni tworzyli historię Polonii Bydgoszcz
Przemysław Półgęsek
Paweł Bukiej
Najlepszy przykład na to, że nie trzeba być ligowym wymiataczem, by na stałe zapisać się w pamięci kibiców. Bukiej należał do zawodników solidnych, ale trudno mówić o nim w kontekście ponadczasowego talentu.
Serca kibiców zdobywał ambicją i nonszalancją. Wykonywał na motocyklu fenomenalne akcje. Podczas biegów pozdrawiał machaniem ręki kibiców na trybunach, do biegu zakładał kolorową apaszkę. Niby niewiele, ale dla wielu bydgoszczan wystarczyło to, by Bukiej stał się ich ulubieńcem.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (48)
-
Mateusz Chojnacki Zgłoś komentarzBrakuje Emila Sajfutdinowa
-
White Eagle Cars - Polskie TAXI Londyn Zgłoś komentarzTylko z samych liderów w historii Polonii, można by stworzyć kilka złotych drużyn.
-
smok Zgłoś komentarzZdecydować się na wybranie siódemki Polonii jest dosyć odważne. Tyle legend się przewinęło. Moja 7: Połukard, Glucklich, T. Gollob, Henka, Proch, Kasa i (z moich czasów) Emil.
-
idek1702 Zgłoś komentarzŚwitałów , następnie Kasy , Ziarników i na koniec , Dołomisiewicza , Gollobów przynajmniej 10 w każdym okresie , to wybitni sportowcy. pozdrawiam z Torunia.
-
sanitariusz Zgłoś komentarzAle gdzie jest Emil???
-
POLONISTA Z KRWI I KOŚCI Zgłoś komentarzBrakuje mi zdecydowanie Henrika "Henki" Gustafssona! Wiele sezonòw, pkt. z gryfem na plastronie!
-
gryfik Zgłoś komentarzA Bolek Proch ? Marek Ziarnik , Krzychu ? Waldek Cieślewicz życie prawie zostawił na torze ...
-
Mariusz Piotr Kujacinski Zgłoś komentarzHenka, Andy,Sam,Waldek na swoim torze kozak
-
idek1702 Zgłoś komentarzŚwitała , to były niekwestionowane gwiazdy bydgoskiego toru.. Mimo że jestem z Torunia , to poza Raniszewskim , wszystkich widziałem w pojedynkach na torze . Moje byłe ulubione gwiazdy to : Kupczyński i N. Świtała ale pozostali to też niesamowita paka.
-
Big Lebowski Zgłoś komentarzsię przez stadion Polonii. Przykład Pawła Bukieja pokazuje, że nie trzeba było być mistrzem Polski, by zaskarbić sobie niebywałą sympatię kibiców i znaleźć miejsce wśród najbardziej zasłużonych żużlowców Polonii. To miejsce jest w pełni zasłużone. Bardzo prawy i koleżeński, obdarzony charyzmą i zaufaniem kolegów z drużyny. Kapitan zespołu po zakończeniu kariery przez H.Glucklicha. Niesłychanie zadziorny na torze, sylwetką przypominał J.Jarmułę. Uwielbiany przez kibiców za to, że zawsze znajdował dla nich czas. Zawsze skory do dyskusji, autografów i pamiątkowych zdjęć. Jako pierwszy wprowadził oryginalny sposób machania ręką kibicom podczas rozgrywanego biegu. Poza torem bardzo dobry kolega. Cały czas wierny kibic Polonii, współorganizator okazjonalnych spotkań byłych żużlowców Polonii z jej kibicami. Po prostu człowiek orkiestra. Pzdr!
-
kamzi Zgłoś komentarzpotrzebny...pozdo to moje zdanie
-
Pablo 55 Zgłoś komentarzTylu wspaniałych żużlowców pominięto,dlaczego mnie umieszczono w 7-ce - nie wiem. Ale wiem,że nie powinienem być tym wyróżnionym.Pozdrawiam P.B
-
Andi - Prawdziwy Kibic Zgłoś komentarzCo tu robi Jacek Gollob???