Żużel. Oni pozytywnie zaskoczyli w ostatnich sezonach PGE Ekstraligi

Michał Juraszek
Michał Juraszek


Vaclav Milik

W swoim drugim sezonie dla Betard Sparty Wrocław, Czech stał się dość niespodziewanie filarem drużyny. Tai Woffinden był jej bezapelacyjnym liderem, zachwycał swoją jazdą, jednak drugim najlepszym zawodnikiem był właśnie Vaclav Milik, który przywoził niezwykle ważne punkty dla zespołu ze stolicy Dolnego Śląska.

Jedynie 8 razy w trakcie całego sezonu przyjeżdżał na metę jako ostatni i rzadko kiedy zawodził. Zaliczył wielki progres w porównaniu do 2015 roku, ponieważ osiągając średnią na poziomie 1,987, poprawił ją aż o 0,757 pkt/bieg, dzięki czemu został sklasyfikowany na 14. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników najlepszej ligi świata. W jego karierze był to absolutnie przełomowy rok. 

Mecze: 16, biegi: 78, zdobyte punkty: 141, średnia/mecz: 8,81 

Zobacz także: Żużel. IM Australii. Fricke potwierdził klasę godną mistrza. Kangurzy skok młodszego z braci Holderów (relacja)

Który z zawodników był Twoim zdaniem największym pozytywnym zaskoczeniem PGE Ekstraligi w ostatnich latach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • smok Zgłoś komentarz
    Kenni Larsen.
    • Nίghtmare Zgłoś komentarz
      artykułom rozłożonym na 8 klików - mówimy stanowcze ... NIE!!! (to nie jest portal reklamowy, ale podobno o sportowych "faktach").