Żużel. Oni pozytywnie zaskoczyli w ostatnich sezonach PGE Ekstraligi

Michał Juraszek
Michał Juraszek


Rune Holta

Wielkim zaskoczeniem w 2017 roku była także wyśmienita forma Norwega z polskim paszportem. Rune Holta kończył już 44 lata i wydawało się, że jego dyspozycja będzie tylko słabnąć. Nic bardziej mylnego. Zawodnik znalazł się tam, gdzie czuje się najlepiej, czyli w Częstochowie i w każdym meczu na SGP Arenie przyprawiał zgromadzonych na niej kibiców o zachwyt. Właśnie w domowych spotkaniach Holta imponował najbardziej.

Z resztą to chyba zbyt delikatne określenie, bo to co wyprawiał na torze przy ulicy Olsztyńskiej, momentami było wręcz niewiarygodne. Norweg w zasadzie nie jeździł, lecz fruwał, a liczba spektakularnych zwycięstw była ogromna. Ostatecznie został sklasyfikowany na 13. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników ekstraligi, osiągając średnią 2,013. Walnie przyczynił się do spokojnego utrzymania Włókniarza, po powrocie do elity. 

Mecze: 14, biegi: 75, zdobyte punkty: 146, średnia/mecz: 10,43

Który z zawodników był Twoim zdaniem największym pozytywnym zaskoczeniem PGE Ekstraligi w ostatnich latach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • smok Zgłoś komentarz
    Kenni Larsen.
    • Nίghtmare Zgłoś komentarz
      artykułom rozłożonym na 8 klików - mówimy stanowcze ... NIE!!! (to nie jest portal reklamowy, ale podobno o sportowych "faktach").