Żużel. Tak minął nam tydzień. Greg Hancock zakończył karierę. Przerwane milczenie Maksyma Drabika
Mateusz Kozanecki
PIĄTEK - Greg Hancock zakończył karierę. Pożegnano Danny'ego Ayresa
- Ten rok opieki nad moją żoną i rodziną na wiele sposobów zmienił moje życie i nadał mu nową perspektywę. Jestem zadowolony z moich osiągnięć sportowych, teraz przyszedł czas na nowy rozdział. Podjęcie takiej decyzji było trudne, ale wiem, że dokonałem słusznego wyboru - oświadczył Greg Hancock, ogłaszając zakończenie kariery. CZYTAJ WIĘCEJ.
W piątek w Wielkiej Brytanii odbył się pogrzeb Danny'ego Ayresa, który przed dwoma tygodniami popełnił samobójstwo. Karawan z ciałem Brytyjczyka wyjechał na tor żużlowy, a za nim podążali zawodnicy na motocyklach. W ten sposób oddano hołd zmarłemu. CZYTAJ WIĘCEJ.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzartykułom rozłożonym na 8 klików - mówimy stanowcze ... NIE!!! (to nie jest portal reklamowy, ale podobno o sportowych "faktach").
-
yes Zgłoś komentarzZima, a ruch w wydarzeniach i tematach żużlowych, że aż trudno nadążyć...