Żużel. Zagraniczne legendy Startu Gniezno. Antonin Kasper i długo, długo nic
Dochodzimy do sedna sprawy, a więc legendy Startu Gniezno pełną gębą. Pamięć o geniuszu czeskiego żużlowca nie umrze w Gnieźnie nigdy. Przypomina o nim między innymi obelisk przy wejściu na stadion. Kasper był żużlowcem wyjątkowym, który w czerwono-czarnych barwach zainkasował wiele udanych wyścigów.
Kasper przez wiele lat pokazywał wysoki poziom sportowy. Świadczyć może o tym chociażby fakt, że przez osiem sezonów jazdy w Starcie tylko raz zszedł z średnią biegową poniżej dwóch punktów. Łącznie w czerwono-czarnych barwach zdobył aż 25 "czystych" kompletów. Bez wątpienia był jednym z najlepszych żużlowców w historii czechosłowackiego, a później czeskiego speedwaya.
Kibice z łezką w oku wspominają Antonina Kaspera. - Kiedy tylko on wyjeżdżał na tor, wszyscy byli pewni, że nie zawiedzie, że pociągnie naszą drużynę. Pamiętam wielokrotne łzy szczęścia po meczu, gdy tylko dzięki niesamowitemu Toniczkowi udawało nam się cudem wygrać. Dnia jego śmierci nie zapomnę nigdy, to był dla mnie wstrząs, jakby odszedł ktoś naprawdę bliski - wspominał w komentarzach na naszym portalu jeden z gnieźnieńskich kibiców.
Antonin Kasper w barwach Startu Gniezno:Sezon | Mecze | Średnia biegowa |
---|---|---|
1992 | 18 | 2,67 |
1993 | 7 | 2,33 |
1994 | 15 | 2,61 |
1995 | 18 | 2,72 |
1996 | 10 | 2,19 |
2000 | 15 | 2,65 |
2001 | 18 | 2,28 |
2002 | 8 | 1,65 |
Czytaj także: Mateusz Tonder przejął mechanika Nickiego Pedersena. Marek Hućko w teamie juniora
-
Goldi Zgłoś komentarzFajny artykul
-
Bartazz_G-no Zgłoś komentarzGnieźnie! Później jeszcze mały epizod Tai-a ale był jeszcze w Gnieźnie młokosem. Fajnie powspominać.
-
FeciuStartGN Zgłoś komentarzGnieznienskiego klubu
-
Big Lebowski Zgłoś komentarzświadkami. Pzdr!
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarzAntonin Kasper był najlepszym zawodnikiem Czechosłowacji (Czech) długo nasi południowi sąsiedzi musieli czekać na godnego następcę.
-
SullivanCKM Zgłoś komentarzAntonin Kasper [*] to już tyle lat...
-
Hatemaster Zgłoś komentarzZapraszam na mojego bloga "Z notatnika piknika" cz.1 i 2 w wysoce subiektywny sposób traktującego o legendzie Toniczka.