Żużel. Wychowanek znaczy kapitan. Taki lokalny trend występuje w większości drużyn PGE Ekstraligi
Tomasz Janiszewski
Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz)
Człowiek niejako z cienia był już kapitanem za czasów GTŻ-u, gdy ten ścigał się na pierwszoligowym froncie i później w szeregach zespołu bydgoskiej Polonii. Po powrocie do macierzy przywódcą GKM-u, do czasu fatalnej kontuzji odniesionej u progu sezonu 2017, był jego starszy kolega Tomasz Gollob. Od tego momentu to bardzo szanowany przez lokalną społeczność kibicowską Buczkowski przejął funkcję i to on wyprowadza drużynę do prezentacji, później starając się mobilizować ją w parkingu w trakcie trwania ligowych meczów.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Kazimierz Klimek Zgłoś komentarzswoja uchwala "strefa wolna od LGBT"
-
mrfreeze Zgłoś komentarzFalubaz DMP 2020.
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarzWychowanek klubu kapitanem jak najbardziej.
-
Henryk Zgłoś komentarzPan Piotr Protasiewicz Kapitan Falubazu to jest to.