Żużel. Przegląd tygodnia oczami kibiców. Zawodnicy nie chcieli jechać. Mocne słowa czytelników
1. Włókniarz - GKM. Zawodnicy powiedzieli stanowcze "nie"! Sędzia Słupski bezradny. Mecz odwołany! (394 komentarze)
Deszcz, gorączkowe przygotowania, próba toru, a na koniec stanowczy głos zawodników, który mówił - "nie chcemy jechać". Sędzia Paweł Słupski nie miał innego wyjścia. Spotkanie w Częstochowie zostało odwołane. Nowy termin to poniedziałek godz. 20:30. - Miałem umowę z zawodnikami, że decyzję podejmiemy po próbie toru. Jazda indywidualna na tym torze nie była możliwa. W przypadku wyścigów w czwórkę, stan nawierzchni uniemożliwiał bezpieczną walkę - przekazał arbiter.
Taka postawa żużlowców rozczarowała większą część kibiców. W komentarzach dostrzegamy falę krytyki w ich kierunku. "Tak kończy się kontraktowanie w zespołach zawodników, którzy są po 40-stce i myślą o zakończeniu kariery, a nie o ściganiu. Tor ma być betonową autostradą, żeby się jedną ręką biegi wygrywało, a nie błotko i przyczepnie, gdzie trzeba mieć siłę w rękach" - skomentował "Saddam". "Liga wystartowała z wielkim hukiem. Najlepsza na świecie. Jako wieloletni kibic czuję się oszukany. A tyle czekałem" - wyznał "Jack z Torunia". "Jestem zniesmaczony tym, co widziałem. Tor może nie był najlepszy jak na obecne standardy, ale można to było pojechać. Chęci jednak nie było i to po obu stronach, przynajmniej wnioskuję tak po zachowaniu Nickiego w TV" - napisał "Paweł 88".
Moja opinia: Pojawiło się mnóstwo komentarzy krytykujących zawodników. Niektórzy czytelnicy w ogóle nie zamierzali gryźć się w język i używali mocnych słów. Pamiętajmy jednak, że to pierwszy mecz, a żużlowcy mają za sobą tylko kilka treningów. Czy trzeba było ryzykować?
Zobacz także: Żużel. Tai Woffinden skończył mecz obolały. Ledwo był w stanie chodzić
Zobacz także: Żużel. Moje Bermudy Stal Gorzów bez Nielsa Kristiana Iversena! Duńczyk nie pojedzie z Fogo Unią
-
speed01 Zgłoś komentarzOstafiński usuwa komentarze.
-
Paweł Szymański Zgłoś komentarzKiedy będzie Dymisja w sf Ostafa? Miłością do Motoru się skompromitowal
-
PABL0 Zgłoś komentarzJarek jest tego wart - sportowo i marketingowo.
-
Szarold Zgłoś komentarzNapiszcie coś o syfie na portalu, którego nie chcecie naprawić. O tym czytelnicy też piszą!
-
Poznaniak z Gorzowa Zgłoś komentarzPo wczorajszym meczu Motoru można sformułować tylko jedną opinię w stosunku do redaktora naczelnego tego serwisu - król jest nagi.
-
Piotr Biega Zgłoś komentarzTwoja opinia Darkusie jest tyle warta co tego naczelnego w ZOO
-
leonidaswro Zgłoś komentarz"uciekał tak skutecznie jak przed POLADĄ" przystoi co najwyżej zawistnemu forumowiczowi a nie dziennikarzowi podobno portalu sportowego głównego nurtu. Od rzetelnego dziennikarza oczekiwałem zasłużonej pochwały da kunsztu zawodnika. który (być może) pobłądził ale swoją postawą na torze udowodnił, że zasługuje na rzetelną ocenę sytuacji, która stała się leitmotivem tego portalu.
-
hmm Zgłoś komentarzniesmak !!
-
hmm Zgłoś komentarzMożna by wylać asfalt i na nim jechać.. No chyba ,że by było za gorąco to wtedy oczywiście by nie pojechali, bo za miękko by było
-
Antoni Wasilewski Zgłoś komentarzLaguty. I nie było Laguty a Tay robił z nim co chciał.
-
henryk61 Zgłoś komentarzZachowywaliśmy kulturę wypowiedzi ale nasze zdanie było nie po myśli Ostafińskiego i posty były regularnie usuwane.