Wypadek Romaina Grosjeana. Oto, jakie pytania musi sobie zadać Formuła 1

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wypadek Romaina Grosjeana. Co dalej?

Formuła 1 opracowała na przestrzeni lat procedury, które są uruchamiane w przypadku tak poważnych wypadków, jak ten niedzielny Romaina Grosjeana. Obecnie raporty i analizy w takich przypadkach tworzy Dział Bezpieczeństwa FIA.

To pracownicy tego departamentu będą odpowiedzialni za dochodzenie ws. wypadku Grosjeana, współpracując z Haasem, torem Sakhir i komisją FIA. - Wszyscy eksperci w danej dziedzinie dokonają przeglądu działań w tej sytuacji i zobaczą, jakie wnioski im się nasuną. Będą zadawać pytania: co można było poprawić? - zapowiedział w "Motorsporcie" Michael Masi, dyrektor wyścigowy F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Putimir Władim Zgłoś komentarz
    To nie był normalny wypadek. Samochód F1 nie powinien się tak rozpaść a tym bardziej zapalić. Coś tu jest nie tak. Grisjean ma szczęście że żyje.
    • Artur Janiszewski Zgłoś komentarz
      Czekali z pokazywaniem powtórek, aż Roman znalazł się na noszach bezpieczny. Brakuje tutaj jednego pytania - dlaczego kombinezon jednego z ratowników z samochodu medycznego jest
      Czytaj całość
      nadpalony skoro wykonano go z tego samego materiału co kombinezon kierowcy - oszczędności?