GP Francji: Williams nie walczył o nic. Francuscy fani jak polscy w meczu z Kolumbią

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Charles Leclerc dolewa oliwy do ognia świetnym występem

Przed weekendem we Francji gruchnęła plotka, że Charles Leclerc ma zaklepane miejsce po Kimim Raikkonenie w Ferrari na sezon 2019. Ciężko było wiadomość tę traktować jak zwykłą plotkę, bo zawodnik dostarczał argumentów do tego, aby wierzyć w takie historie.

Wydawało się, że we Francji Leclerkowi może być ciężko udźwignąć presję, gdy wszystkie oczy były skierowane właśnie na niego. Jak odpowiedział? Życiowym wynikiem w kwalifikacjach i kolejnymi punktami w wyścigu.

Czy Leclerc to przyszłym mistrz świata? Nie można tego powiedzieć z pewnością, ale zdecydowanie pokazuje niezwykłą inteligencję jak na swój wiek. Bez wahania można sporo na niego postawić, bo swoją postawą na torze udowadnia, że nie boi się żadnych wyzwań.

Czy Williams wywalczy punkty w sezonie 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)