F1: wygrani i przegrani Grand Prix Australii. Bottas szczęśliwcem, Ferrari i Williams mają nad czym myśleć

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera



Przegrani: Williams

Dla Williamsa to był ciąg dalszy zimowych testów. Tak bowiem należy określić Grand Prix Australii w wykonaniu tej ekipy. Sam wynik nie jest rozczarowaniem, bo należało tego oczekiwać w związku z ostatnimi problemami z Grove.

Czytaj także: Dlaczego Williams jest ostatni?

Gorzej brzmią wypowiedzi m.in. Roberta Kubicy o brakujących częściach i konieczności jazdy z uszkodzonym przednim skrzydłem i podłogą. To niedopuszczalne w F1.

Czy jesteś rozczarowany występem Ferrari w Australii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • lewybdg Zgłoś komentarz
    ta cała formuła ma tyle wspólnego ze sportem co PO z prawdą.. przecież kierowca w tym sporcie to może 5%. wsadźcie hamiltona do williamsa to przekonacie się ile wart jest ten śmieszny
    Czytaj całość
    kierowca i jego rekordy.