Paryż 2024. Dzień rekordów na igrzyskach, powrót walecznej Polki
Seweryn Czernek
Dopłynęły tuż za podium
Wiele obiecywaliśmy sobie po występie naszych kajakarek w konkurencji K4 na 500 metrów. Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto były bowiem kandydatkami do medalowego miejsca. Polki dzielnie walczyły i na półmetku znajdowały się w czołówce.
Druga połowa dystansu była już słabsza w ich wykonaniu, co sprawiło, że na mecie zajęły 4. lokatę z czasem 1:33.17 s. Do trzecich Węgierek straciły jedynie 0,24 sekundy. Złoto wywalczyły Nowozelandki, a srebro Niemki.
Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
-
ewa8 Zgłoś komentarzNiestety złe komentarze polskich sportsmenek na olimpiadzie wychodzą najczęściej od pseudo - męskich fanów i znawców wszelakiego sportu.
-
Yoozwa Zgłoś komentarzniestety , źle wyliczyła czas i nie starczyło czasu na trening. Wyniki osiąga gorsze niż przed dopingiem, ale i tak nie miała wyjścia , bo z takimi parametrami fizycznymi nie ma ŻADNYCH szans na medal , gdzie startują najlepsze i przygotowane do tych zawodów.
-
olk Zgłoś komentarzNiestety cały czas niby dobrze, ale medali brak.
-
Jacek NH Zgłoś komentarzMłode mamy tak mają. Lepiej nie drażnić
-
Ramzes VI Zgłoś komentarzA mógłby być medal, gdyby nie chwila zapomnienia.
-
Stef12 Zgłoś komentarzDobry tekst. Bez oceny, optymistyczny, jako były sportowiec dobry do czytania bez po padania w myśli samodestrukcyjne.
-
wessla Zgłoś komentarzte teksty pompujące niby sukcesy tych, ktorzy ich nie mają....bo była w ciąży...ale nie ma wynikow na miarę IO..Każda jest matką lub ma mężą...rodzi dzieci...
-
Andrzej L Zgłoś komentarzPatrząc na zdjęcie 4 w kajakach po ułożeniu wiosła 3 kajakarki to nie mogły wygrać. Ale może się mylę.