Atlanta 1996 - Niezapomniane igrzyska olimpijskie dla Polski

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński

Artur Partyka

W 1996 roku Artur Partyka był już doświadczonym i utytułowanym skoczkiem wzwyż, mającym w dorobku medale mistrzostw Europy, świata i igrzysk olimpijskich.

Nasz lekkoatleta regularnie stawał na podium wielkich imprez, jednak w dorobku brakowało mu złota. W Atlancie miał na to ogromną szansę, a jego pojedynek z Charlesem Austinem przeszedł do historii polskiego sportu.

Partyka był w fantastycznej formie, a podczas finałowego konkursu zadziwił świat, przeskakując poprzeczkę na wysokości 2,37 m z ogromnym zapasem. Komentatorzy telewizji z całego świata oniemieli, bo ich zdaniem był to skok na rekord świata (2,45).

Jednak w swojej ostatniej próbie reprezentant gospodarzy Austin przeniósł wysokość na 2,38 m i ku radości kibiców zaliczył ją. Partyka, który był o krok od złota nie dał rady tego zrobić i musiał zadowolić się srebrem.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)