Ligowy barometr: kto w górę, kto w dół?
Zespół Marka Łukomskiego zbudowany za mniejsze pieniądze niż w zeszłym sezonie prezentuje się bardzo solidnie na początku nowego sezonu. Szczecinianie z bilansem 2:2 zajmują dziewiąte miejsce w tabeli. Pozycja w ligowej hierarchii mogła być jednak znacznie wyższa, gdyby nie fatalnie rozegrana końcówka w meczu ze Stelmetem BC Zielona Góra.
- Myślę, że mielibyśmy swoje szanse nawet na wygranie tego pojedynku, bo z takim założeniem przyjechaliśmy do Zielonej Góry, gdyby nie bardzo twarda obrona zielonogórzan w końcówce, która wymusiła nasze trzy albo cztery straty z rzędu - tłumaczy Łukomski.
Mimo wszystko jego drużyna zaskakuje na początku rozgrywek. Jak na razie żadnej z ekip nie udało się zatrzymać szczecinian poniżej 70 punktów. I to właśnie genialna ofensywa jest największym plusem zespołu z Pomorza Zachodniego. Taylor Brown, Paweł Kikowski, Michał Nowakowski i Russell Robinson strzelają aż miło popatrzeć!
- My staramy się grać "koszykówkę na tak". Nie chcemy grać akcji po 24 sekundy. Zależy nam na tym, by jak najprostszymi środkami zdobywać punkty - podkreśla szkoleniowiec King Szczecin.
-
tanaka Zgłoś komentarzA gdzie jest Rosa w tym zestawieniu ? Moim zdaniem też jest bęc .
-
marleyy Zgłoś komentarzco prawda Toruń liderem, ale PGE robi najwieksze wrażenie. dzisiaj rozjadą PGE Turów