Kapitalne transfery w NBA. Warto zapłacić fortunę

Jakub Artych
Jakub Artych

Dwight Howard (Washington Wizards --> Los Angeles Lakers)

Przed sezonem nikt nie postawiłby na niego złamanego grosza. Klimat Los Angeles zdecydowanie posłużył jednak środkowemu. Jego kariera była już na ostrym zakręcie, a teraz z dumą może myśleć o kolejnych wyzwaniach.

Dwight Howard wrócił i to w zupełnie innej, nieznanej dotąd dla siebie roli. Przed rozpoczęciem tego sezonu, Dwight rozegrał w NBA łącznie 1044 spotkania, z których 1043 rozpoczynał w wyjściowym składzie. Teraz 33-latek jest rezerwowym i dostaje w meczu średnio 20,2 minut (najmniej w karierze), które jednak wykorzystuje w pełni.

- To zupełnie inny zawodnik, nie poznaję go. Dojrzał i to bardzo. Do pracy przykłada się z maksymalnym zaangażowaniem, po ciężkich meczach idzie na siłownię i nadal ćwiczy. Widać, że ten sezon jest dla niego niezwykle istotny - komentował jeden z członków sztabu szkoleniowego Lakers.

Pensja w sezonie 2019/20: 3 mln dolarów.

Zobacz także: Luka Doncić, koszykarski geniusz na drodze Polaków

Który transfer zrobił na tobie największe wrażenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)