Klątwa mistrzów świata. Kolejna klęska obrońcy tytułu w XXI wieku
Katastrofa niemieckich piłkarzy. Obrońcy tytułu dołączyli do trzech poprzednich mistrzów świata, którzy odpadli z turnieju po fazie grupowej. W XXI wieku uchowała się tylko Brazylia w 2006 roku, która dotarła do ćwierćfinału.
Niemcy 2018
Złoci medaliści z Brazylii ponieśli największą klęskę w historii. Wygrali tylko ze Szwecją, w dodatku po męczarniach i golu Toniego Kroosa w ostatniej akcji (2:1). Wcześniej ich słabości obnażyli Meksykanie (0:1), a na koniec fazy grupowej grający właściwie o pietruszkę Koreańczycy upokorzyli piłkarzy zza Odry, wygrali 2:0 po dwóch golach w doliczonym czasie i odesłali obrońców tytułu do domu.
Do tej pory Niemcy nigdy nie odpadali po fazie grupowej! Kierownictwo związku ma zagwozdkę, bo przed turniejem przedłużyło umowę z Joachimem Loewem do 2022 roku. Nie dość, że zespół przechodzi przemianę pokoleniową, to jeszcze targały nim wewnętrzne konflikty, m.in. Mesut Oezil i Ilkay Gundogan dostawali po głowie za spotkanie z prezydentem Turcji, Recepem Erdoganem. Kilku piłkarzy, jak Thomas Mueller czy Oezil, przyjechało do Rosji kompletnie bez formy, a zostawiający serce na boisku Timo Werner nie jest jeszcze napastnikiem światowej klasy.