Mundial 2018. Polska - Senegal. Najważniejszy pierwszy krok - czas uwolnić się spod klątwy inauguracji
MŚ 2006, Polska - Ekwador (0:2)
Jeszcze większe rozczarowanie przyniosła inauguracja MŚ 2006. Zespół Pawła Janasa miał nie powtórzyć błędów ekipy Jerzego Engela z MŚ 2002 i nie zlekceważyć Ekwadoru. Rywal nie był też dla Polaków niewiadomą, bo siedem miesięcy wcześniej grali z nim towarzysko w Barcelonie i wygrali wówczas 3:0.
Tymczasem w Gelsenkirchen przyszło Biało-Czerwonym przełknąć gorzką pigułkę. Podopieczni Janasa byli tylko tłem dla naładowanych energią Latynosów i nie potrafili im się przeciwstawić. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie Polacy nie oddali ani jednego uderzenia w światło bramki rywali.
Skład Polski: Artur Boruc - Marcin Baszczyński, Mariusz Jop, Jacek Bąk, Michał Żewłakow - Radosław Sobolewski (67' Radosław Sobolewski), Arkadiusz Radomski - Euzebiusz Smolarek, Mirosław Szymkowiak, Jacek Krzynówek (78' Kamil Kosowski) - Maciej Żurawski (83' Paweł Brożek).
Mecz z Ekwadorem miał być rozgrzewką przed kolejnym starciem z Niemcami, a okazało się, że pogrzebał szanse Polaków na wyjście z grupy. W drugiej kolejce, mimo heroicznej postawy Artura Boruca ulegliśmy gospodarzom 0:1, a na pożegnanie z turniejem pokonaliśmy Kostarykę (2:1) po niespodziewanym dublecie Bartosza Bosackiego.